Jeep nie ucieknie od technologii hybrydowej

Wprowadzenie modeli hybrydowych do oferty marki Jeep jest nieuniknione – mówi Steve Bartoli, kierownik planowania produkcji Chryslera na Azję i Pacyfik.

Jeep nie ucieknie od technologii hybrydowej
Źródło zdjęć: © fot. Rafał Warecki
Wojciech Kaczałek

24.12.2013 | aktual.: 08.10.2022 09:51

Bartoli podzielił się swoimi przemyśleniami z australijskim portalem Drive. Na początku zaznaczył, że w Chrysler nie ma jeszcze ostatecznych planów dotyczących budowy układów hybrydowych dla Jeepów. Wyraził też wątpliwości co do możliwości i wytrzymałości tego typu napędów w warunkach terenowych.

Zaznaczył jednak, że Jeep będzie prawdopodobnie zmuszony do rozwoju wersji spalinowo-elektrycznych z powodu coraz ostrzejszych regulacji dot. norm emisji szkodliwych substancji wprowadzanych w Stanach Zjednoczonych i Unii Europejskiej.

Bartoli dostrzega zalety hybryd, w tym stały wysoki moment obrotowy generowany przez motor na prąd. Stwierdził, że Jeep projektując hybrydy będzie skupiał się na jak najlepszym dopasowaniu układów do napędu 4x4.

Chrysler ma już na swoim koncie SUV-y spalinowo-elektryczne. Chrysler Aspen i Dodge Durango pojawiły się w 2008 r. i szybko z niego zniknęły. Nie imponowały średnim spalaniem, chociaż wyniki oscylujące wokół 13 l/100 km trudno uznać za złe patrząc na wielkość bliźniaczych modeli i ich masę przekraczającą 2 tony.

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)