Ile zapłacisz miesięcznie za Audi A5? Co z BMW serii 3 i Mercedesem Klasy C?
Audi A5 zastępuje A4, które mocno wpisało się w krajobraz polskich dróg. Zmiana oznaczenia nie zmienia jednak konkurencji – BMW serii 3 i Mercedes Klasy C to dalej mocni gracze. Sprawdzam finansowanie na każdy model.
Audi A5, Mercedes Klasy C oraz BMW serii 3
Pierwsze egzemplarze Audi A5 właśnie wyjeżdżają na drogi. Auto jest liftbackiem, w przeciwieństwie do niemieckiej konkurencji, ale w codziennym użytkowaniu może być to tylko zaleta. Ma też największy rozstaw osi – 2892 mm względem 2851 mm BMW czy 2865 mm Mercedesa. Ma jednak najmniej opcji napędowych do wyboru.
Przeczytaj moje pierwsze wrażenia z jazdy Audi A5:
Najmniejsze silniki w Audi mają dwa litry pojemności. Benzyny (150 i 204 KM) nie mają układu miękkiej hybrydy, co wpływa na kulturę działania systemu start/stop. Co ciekawe, bazowa wersja jest najwolniejsza z konkurencji i jako jedynej sprint do setki zajmuje powyżej 9 sekund. Diesel z kolei taką miękką hybrydę ma, ale oferowany jest w jednej wersji 204 KM. Zdecydowanie droższe są "eSki" z V6 pod maską. Wersji RS5 jeszcze nie ma. Hybrydy plug-in są w planach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Škoda Elroq to pierwszy kompaktowy elektryk marki. Cena zapowiada się atrakcyjnie
BMW serii 3 też nie schodzi poniżej dwóch litrów (choć wcześniej nie było to takie oczywiste). Mamy wersje 156-konne z napędem na tył oraz 184 i 245-konne. Są nawet jednostki sześciocylindrowe, sięgające nawet 510 KM w "eMkach". Hybrydy plug-in są już dostępne.
Mercedes startuje z trzema cylindrami pod maską, ale ma zdecydowanie bogatszą ofertę niż Audi. Startujemy z mocą 170 KM, a bez wchodzenia na poziom AMG możemy mieć nawet 381 KM w wersji plug-in. Co ciekawe, Mercedes oferuje też hybrydę ładowaną z gniazdka oraz z silnikiem wysokoprężnym. Nawet topowe wersje AMG mają pod maską cztery cylindry, choć wspierane przez prąd mogą pochwalić się wynikiem 680 KM.
W bazowych wersjach, według oceny firmy Info-ekspert, auta będą tracić na wartości bardzo podobnie – Audi straci w ciągu trzech lat leasingu 46,4 proc., BMW 47,6 proc., Mercedes 46,8 proc. Mimo wszystko to ten ostatni jest najdroższy "na papierze" i w bazowej wersji kosztuje 204 600 zł. BMW wchodzi do 192 500 zł, Audi jest najtańsze, wyceniane na 183 tys. zł.
Na polskim rynku to jednak leasing jest królem. Spójrzmy więc na raty miesięczne. W Audi rata startuje od 1539 zł netto w Audi Perfect Lease – warunki to 10 proc. wpłaty własnej, 3 lata umowy, 15 tysięcy km. limitu przebiegu rocznie. BMW mówi o kwocie 1800 zł netto miesięcznie (15 proc. wpłaty własnej, 24 miesiące leasingu, roczny limit przebiegu 15 tys. km). Mercedes Klasy C przy umowie na 36 miesięcy i limitem 15 tysięcy kilometrów wyniesie nas 1520 zł netto, choć firma zapewnia nawet 40 proc. wpłaty wstępnej.
Trzeba jednak pamiętać, że są to ceny bazowe, a producenci klasy premium bardzo lubią doliczać kolejne złotówki do raty nawet za najmniejsze dodatki.
