Hyundai i30 CW 1,6 GDI Comfort - po prostu dobre kombi [test autokult.pl]

Jeszcze dekadę temu kroki marki Hyundai na Starym Kontynencie były niestabilne, a grunt obcy. Współcześnie projektanci pracujący dla tego koreańskiego producenta doskonale wiedzą, czego szuka statystyczny Europejczyk, i starają się mu to podać w lekkostrawnej i przyjemnej dla oka formie.

Dzięki bacznej obserwacji rynku, analizie i odpowiedzi na jego potrzeby dzisiejsze Hyundaie nie tylko dotrzymują tempa europejskiej czy japońskiej konkurencji, ale także coraz częściej plasują się w czołówkach  – szczególnie pod względem wyników sprzedaży.

Nowy Hyundai i30 przyciąga nie tylko całkiem atrakcyjną ceną i niezłym wyposażeniem, ale również bardzo ciekawym wyglądem. Już odmiana hatchback cieszyła oko płynnymi i dynamicznymi liniami, w przypadku kombi udało się zachować atrakcyjną sylwetkę nakreśloną zgodnie z trendem Fluidic Sculpture. Linia dachu niemal przez całą długość biegnie wysoko i opada dopiero za tylnym nadkolem, dzięki czemu przestrzeń wewnątrz auta nie została ograniczona. Dość mocno pochylona tylna szyba i wchodzący głęboko w błotnik trójkątny reflektor skutecznie bronią profil auta przed pudełkowatością. Centrum rozwoju Hyundai Motor Europe Technical Centre w Rüsselsheim opracowało projekty nadwozi kombi do perfekcji, dzięki czemu model i30 CW wygląda prawie tak samo dobrze jak i40.

Jak na wymiary zewnętrzne bardzo dobrze wypada kabina, w której komfortowo mogą podróżować cztery dorosłe osoby wraz ze sporym bagażem 528 l. Dostęp do przestrzeni bagażowej ułatwia dość niski próg załadunku. Przy większych pakunkach można złożyć same tylne oparcia lub oparcia wraz z siedziskami, co zapewnia płaską podłogę i 1642 l.

Przednie fotele mimo nie najlepszego podparcia bocznego i ograniczonych kierunków regulacji pozwalają po dłuższej chwili znaleźć pozycję odpowiednią dla siebie. Wnętrze auta w przedniej części praktycznie nie różni się od tego w dostępnym trochę dłużej hatchbacku. Mimo dziwnego rozkładu przycisków na kierownicy ergonomia obsługi jest na dość wysokim poziomie. Całość kosztem dyskusyjnej i przesadnie futurystycznej urody paneli sterujących z błękitnie żarzącym się podświetleniem, co w nowoczesnych Hyundaiach jest codziennością, która niekoniecznie przypadnie do gustu wszystkim użytkownikom.

Mimo gabarytów zewnętrznych i30 CW jest dość zwrotny i lekki w jeździe; pozwala zapomnieć o tym, że w rękach trzymamy kierownicę od kombiaka. Auto prowadzi się bardzo płynnie i komfortowo, co można docenić podczas codziennej eksploatacji, objeżdżając miasto dobrze znanymi ulicami łączącymi życie zawodowe z domowym. Jazda i30 CW nie męczy nawet przy dłuższych odcinkach, jednak nie zadowoli osób lubujących się w samochodach o sportowym zacięciu. To koreańskie kombi podczas normalnej jazdy jest stabilne nawet przy gwałtownym manewrach, jednak dość miękkie zawieszenie i przeciętnie precyzyjny układ kierowniczy nie zachęcają do takich manewrów – w pełni niezależne prowadzenie wszystkich kół jest po prostu zestrojone z naciskiem na komfort jazdy i próżno tutaj szukać sportowych emocji.

Testowany egzemplarz wyposażony został w benzynowy silnik 1,6 GDI rozwijający 135 KM mocy, który jak na auto do codziennej eksploatacji pozwala bezstresowo przemieszczać się po miejskich arteriach przy zachowaniu bardzo rozsądnego apetytu na paliwo i wysokiej kultury pracy. W cyklu mieszanym jednostka ta zadowoliła się średnio 7,8 l/100 km, przy czym podczas dynamiczniejszej jazdy ciągnącej obrotomierz powyżej 3500 obr./min. wskazanie te wzrastało o nieco ponad litr. Warto wspomnieć, że tak samo jak w wersji hatchback wybieranie kolejnych długich biegów to po prostu przyjemność, jednak nie trzeba do niej wracać zbyt często. Wspomniany motor nie generuje też nadmiernych drgań nawet w najniższych zakresach prędkości obrotowych, chociaż nabieranie prędkości odbywa się wtedy w ślimaczym tempie.

Nowy Hyundai i30 w odmianie kombi przejął wszystkie cechy, za które chwalono wersję hatchback, zyskując przy tym nieco na przestronności i funkcjonalności. Biorąc pod uwagę różnicę w cenie wynoszącą skromne 3500 zł i decydując się na model i30, trzeba się porządnie zastanowić, czy lepiej wybrać jedną ze skromnego pakietu opcji (np. dach panoramiczny - 4500 zł, ksenonowe światła - 4000 zł, nawigacja z kamerą cofania - 5000 zł), czy może komplet cech, jaki ma rozdmuchane nadwozie.

• Atrakcyjny wygląd

• Komfortowe prowadzenie

• Dobre własności przewozowe

• Niektóre elementy wykończenia wnętrza

Zdjęcia wykonał Paweł Kaczor.