Honda odświeża Civica Type R i dodaje do oferty dwie nowe odmiany
Honda Civic Type R po liftingu jest bardziej aerodynamiczna i ma lepiej się prowadzić. Nowością są też dwie nowe wersje auta: jedna dla szukających bardziej subtelnej stylistyki, a druga dla fanów wrażeń na torze.
20.02.2020 | aktual.: 22.03.2023 16:22
Po prawie 3 latach Honda zdecydowała się przypudrować nosek i delikatnie zmienić kreacje swojego najbardziej emocjonującego kompaktu. Modyfikacji nie spotkamy pod maską – narowistego hatchbacka dalej będzie napędzał 2-litrowy benzyniak z turbo, generujący 320 KM. Inżynierowie zajęli się za to aerodynamiką, zawieszeniem oraz hamulcami.
Dzięki zwiększeniu wlotu powietrza oraz przeprojektowaniu linii zderzaka, udało się zachować oczekiwaną siłę docisku przy zwiększeniu przekroju wlotu powietrza o 13 proc., dzięki czemu przy torowym szaleństwie jednostka będzie lepiej chłodzona. Z przodu zmian doczekał się także reflektory oraz światła przeciwmgielne.
Honda skupiła się głównie na wyostrzeniu prowadzenia Civica Type R. Modernizacji poddano układ hamulcowy, który poza nowymi elementami został odchudzony o 2,5 kg, dzięki czemu zmniejszono masę nieresorowaną. Niektóre elementy stalowo-gumowe zostały usztywnione, a oprogramowanie sterujące adaptacyjnymi amortyzatorami szybciej zareaguje na panujące warunki.
W środku zaś zastosowano nową kierownicę obszytą Alcantarą oraz gałkę zmiany biegów. Dla wyostrzenia zmysłów Honda dodała system aktywnej kontroli dźwięki, którego zadaniem będzie podbicie brzmienia silnika za pomocą głośników. Choć osobiście wolałbym zmodyfikowany wydech, w obecnych czasach musimy zadowolić się wypocinami inżynierów dźwięku.
Kolejną nowinką technologiczną jest nowy rejestrator danych o nazwie Honda LogR. Dzięki niemu rejestrowane będą najróżniejsze parametry jazdy, dzięki którym kierowca będzie mógł udoskonalać swoje umiejętności i bić kolejne rekordy okrążeni na torze. System będzie składał się z trzech funkcji: monitora osiągów, trybu rejestracji parametrów oraz trybu automatycznej oceny.
Sport Line i Limited Edition - jak woda i ogień
Honda Civic Type R Sport Line jest odpowiedzią dla osób, które chcą korzystać z rozwiązań japońskich inżynierów, ale pragną mniej rzucać się w oczy. Ta wersja wyróżnia się przede wszystkim skromniejszym tylnym spojlerem, nowymi, 19-calowymi felgami, dodatkowymi materiałami w bagażniku, redukującymi hałas i wibracje oraz obszytą gałką zmiany biegów.
Z kolei Civic Type R Limited Edition jest przeciwieństwem wersji Sport Line. Został stworzony dla torowych wyjadaczy, dla których każda setna sekundy mniej jest równie ważna co oddech. Jak sama nazwa wskazuje, samochód będzie limitowany, a do Europy trafi zaledwie 100 egzemplarzy.
Samochód otrzyma 20-calowe, kute felgi od BBS-a, nieco zmienione amortyzatory oraz zoptymalizowany układ kierowniczy. Poza obręczami, z zewnątrz Limited Edition wyróżniać się będzie także żółtym lakierem Sunlight Yellow oraz ciemną, chromowaną plakietką z nazwą modelu.
Aby podkreślić torowy charakter auta, zrezygnowano m.in. z klimatyzacji oraz systemu multimedialnego. Zaoszczędzono także na materiałach wygłuszających, a cały proces odchudzania zaowocował obniżoną o 47 kg masą. Oczywiście nie zapomniano także o odpowiednich tabliczkach znamionowych.
O ile zwykła Honda Civic Type R pojawi się w sprzedaży już w maju, tak nowe odmiany zadebiutują w salonach dopiero latem. Ceny nie zostały jeszcze podane.