Hamowanie silnikiem: oszczędność i bezpieczeństwo

Hamowanie silnikiem to technika nie tylko dla doświadczonych kierowców. To nieoceniony sposób na oszczędzanie paliwa i zwiększenie bezpieczeństwa podczas jazdy. Są przynajmniej dwie korzyści ze stosowania tej metody.

Nie należy rezygnować z redukcji biegu. Nawet jeśli silnik ma moc na niskich obrotachJazda na dobrze wybranym biegu może oszczędzić paliwo i ułatwić życie układowi hamulcowemu
Źródło zdjęć: © WP | Tomasz Budzik

Hamowanie silnikiem to metoda, która polega na zmniejszeniu prędkości pojazdu poprzez operowanie biegami, bez użycia hamulców. Proces ten jest nie tylko efektywny, ale i prosty – wymaga jedynie odrobiny wprawy i zrozumienia własnego auta.

Podczas zjazdu z górki czy na długich odcinkach autostrad, hamowanie silnikiem może się okazać nieocenione. Wystarczy zdjąć nogę z pedału gazu i pozwolić, aby opór stawiany przez silnik, do którego nie jest wtedy dawkowane paliwo, redukował prędkość. Im niższy jest bieg, na którym jedziemy, tym szybsze jest wytracenie prędkości samochodu. Jednocześnie więc oszczędzamy paliwo i zmniejszamy zużycie układu hamulcowego.

Zadaniem kierowcy jest jedynie wybór odpowiedniego biegu. Im większe wzniesienie, z którego zjeżdżamy, tym niższy bieg należy wybrać. Oczywiście wszystko ma swoje granice i wybierać należy te przełożenia, które są właściwe dla danej prędkości. Próba hamowania "dwójką" przy 140 km/h zakończyłaby się fatalnie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Škoda Elroq to pierwszy kompaktowy elektryk marki. Cena zapowiada się atrakcyjnie

Hamowanie silnikiem największe znaczenie ma podczas jazdy w górach, gdzie może dojść do zagotowania hamulców. To niebezpieczna sytuacja, która może wystąpić podczas długotrwałego i intensywnego używania hamulca. Gdy temperatura w układzie hamulcowym wzrośnie do krytycznych wartości, płyn hamulcowy zaczyna wrzeć, co powoduje utratę ciśnienia w systemie i znacząco zmniejsza zdolność do skutecznego hamowania.

Aby uniknąć zagotowania hamulców, warto zastosować technikę hamowania silnikiem, która znacząco zmniejsza potrzeby używania tradycyjnych hamulców w trudnych warunkach, takich jak zjazdy górskie. Daje to możliwość ochłodzenia układu hamulcowego. Dzięki temu, używając biegu do kontrolowania prędkości, kierowca nie tylko oszczędza paliwo, ale również dba o bezpieczeństwo swoje oraz pasażerów.

Warto pamiętać jeszcze o jednym - hamowanie silnikiem to dobry sposób na łagodne wytracanie prędkości. Gdy trzeba zatrzymać się awaryjnie, nie należy się wahać - noga na środkowy pedał.

Wybrane dla Ciebie
Prezydent podpisał: kaski obowiązkowe dla młodych rowerzystów i użytkowników e-hulajnóg
Prezydent podpisał: kaski obowiązkowe dla młodych rowerzystów i użytkowników e-hulajnóg
Polacy oszaleli na punkcie SUV-ów. Te modele wybierali w październiku
Polacy oszaleli na punkcie SUV-ów. Te modele wybierali w październiku
Europa traci konkurencyjność. Fabryki części pracują na granicy opłacalności
Europa traci konkurencyjność. Fabryki części pracują na granicy opłacalności
Pierwsza jazda: Toyota bZ4X – sposób na milion
Pierwsza jazda: Toyota bZ4X – sposób na milion
Jeździł nim znany aktor. Teraz jest na sprzedaż
Jeździł nim znany aktor. Teraz jest na sprzedaż
Europa zmieni kierunek? Zniesienie zakazu sprzedaży aut spalinowych coraz bardziej realne
Europa zmieni kierunek? Zniesienie zakazu sprzedaży aut spalinowych coraz bardziej realne
Koniec modernizacji dawnej gierkówki. Kierowcy mogą już korzystać
Koniec modernizacji dawnej gierkówki. Kierowcy mogą już korzystać
Nie chcą technologii Tesli nawet za darmo. Musk narzeka
Nie chcą technologii Tesli nawet za darmo. Musk narzeka
Dziś duża akcja policji. Mandaty do 5 tys. zł
Dziś duża akcja policji. Mandaty do 5 tys. zł
Jazda na zakazie z dotkliwszą karą. Rząd zmienia przepisy, ale to nie poprawi sytuacji [Opinia]
Jazda na zakazie z dotkliwszą karą. Rząd zmienia przepisy, ale to nie poprawi sytuacji [Opinia]
Seat wycenił odświeżoną Ibizę. Jest w czym wybierać
Seat wycenił odświeżoną Ibizę. Jest w czym wybierać
Ten Lexus ES z Polski przejechał ponad 750 tys. km i nadal ma się dobrze
Ten Lexus ES z Polski przejechał ponad 750 tys. km i nadal ma się dobrze
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥