GT X Concept w oficjalnej zapowiedzi. Wyznaczy przyszły kierunek stylistyczny Opla

Po przejęciu Opla przez PSA język stylistyczny marki nieco się zróżnicował. Niebawem jednak powinno się to zmienić. Niemcy chcą ujednolicić i uporządkować design swoich produktów, czego początkiem będzie eksperymentalny koncept GT X.

Ostre, minimalistyczne linie będą stanowić wyróżnik nowych opli.Ostre, minimalistyczne linie będą stanowić wyróżnik nowych opli.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

Auto doczekało się właśnie oficjalnej zapowiedzi - na kilka miesięcy przed planowaną premierą, która najprawdopodobniej nastąpi podczas jesiennego salonu w Paryżu. Koncepcyjny GT X wyznaczy stylistyczne trendy dla przyszłych modeli Opla. Nie później niż do 2025 roku wszystkie auta w gamie tej marki mają powstawać zgodnie z założeniami, zapoczątkowanymi przez GT X.

Co to oznacza? Przede wszystkim charakterystyczną linię przodu, zwaną przez producenta "kompasem Opla". Tworzą go cztery wybrzuszenia, które krzyżują się na wysokości atrapy chłodnicy. Pas przedni inspirowany był podobno motocyklowym kaskiem, a linia świateł oraz grilla to "Vizor", czyli element nawiązujący do szczeliny rozdzielającej hełm na dwie części.

"Kompas Opla", jak i "Vizor" mają stanowić nieodłączny element wszystkich drogowych samochodów niemieckiej od (prawdopodobnie) 2020 roku, kiedy to zadebiutuje kolejna generacja Astry. Przed nią doczekamy się jeszcze nowej Corsy, ale jej design nie będzie jeszcze podlegał nowemu językowi stylistycznemu.

Obraz
© mat.prasowe

Wracając do samego konceptu GT X, Opel na razie nie zdradził zbyt wielu szczegółów. Widać, że auto prezentuje się bardzo nowocześnie i agresywnie. Możemy też snuć domysły na temat jego napędu, który najprawdopodobniej nie jest spalinowy. Świadczy o tym chociażby brak widocznych otworów w przedniej części nadwozia oraz wskaźnik zasięgu i naładowania akumulatora, widoczny w filmie promocyjnym.

New Brand Face: First Glimpse at Opel's New Concept Car

Choć jeszcze nie opublikowano zdjęć prezentujących koncept w całej okazałości, nie da się nie zauważyć podobieństw do studyjnego modelu GT pokazanego w 2016 roku. GT X, jak sugeruje nawet nazwa, jest zapewne jego rozwinięciem, pokazującym, że Opel zamierza postawić na elegancki minimalizm. Czy takie rozwiązanie spotka się z aprobatą klientów? Odpowiedź poznamy dopiero za kilka lat.

  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
[1/6] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km