Genesis Essentia trafi do produkcji. Będzie najdroższym autem w ofercie Hyundaia

Genesis to luksusowa marka Hyundaia, która podczas tegorocznego salonu w Nowym Jorku zaprezentowała imponujące coupé. Mowa o modelu Essentia. Jak się okazuje, trafi on do produkcji.

Essentia wygląda świetnie. Jeśli do prezencji dodamy jeszcze osiągi, sukces murowany.Essentia wygląda świetnie. Jeśli do prezencji dodamy jeszcze osiągi, sukces murowany.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

Essentia będzie najdroższym autem, jakie kiedykolwiek wyprodukował koreański koncern. Trudno mówić też o dużym wolumenie. Liczba egzemplarzy zostanie ograniczona. Na razie nie wiadomo do ilu. Przedstawiciele Genesisa mówią jedynie o chęci zachowania wysokiego poziomu ekskluzywności, co daje do myślenia.

Koreańskie coupé wyróżnia się bardzo interesującą stylistyką nadwozia, w której królują płynne linie. Trudno odmówić temu autu urody. Wyróżni się na drodze, a przy tym powinno spodobać się każdemu. Nadwozie z włókna węglowego, elektryczny napęd - przyznacie, że jeszcze kilka lat temu nikt nie uwierzyłby, że Hyundai stworzy tak zaawansowane technicznie auto.

Co ważne, Koreańcycy obiecali, że dochowają wszelkich starań, aby ostateczna wersja produkcyjna w jak najmniejszym stopniu odstawała od konceptu, który widzicie na zdjęciach. Jedyny element, który na pewno zostanie odrzucony, są unoszone do góry drzwi. Oficjalnie mówi się o względach bezpieczeństwa, a jak jest naprawdę? To wie tylko Peter Schreyer, główny stylista odpowiedzialny za projekt Essentia.

Obraz
© mat.prasowe

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, auto trafi na rynek w 2021 roku i zapoczątkuje platformę, na której powstaną kolejne elektryczne modele Genesisa. Warto wspomnieć, że marka ma w planach jeszcze SUV-a, który zadebiutuje rok przed Essentią. Bez wątpienia obydwa modele przyczynią się do zwiększenia rozpoznawalności koreańskiej marki i poprawy jej prestiżu.

  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
[1/18] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Zasada dwóch sekund. Dobry kierowca zawsze ją stosuje
Zasada dwóch sekund. Dobry kierowca zawsze ją stosuje
Policjant pokazuje kierowcom miejsce. Trzeba wiedzieć, co zrobić
Policjant pokazuje kierowcom miejsce. Trzeba wiedzieć, co zrobić
Są finaliści Car of the Year 2026. Na liście ani jednego "chińczyka"
Są finaliści Car of the Year 2026. Na liście ani jednego "chińczyka"
Jedno paliwo mocno w górę. Prognozy nie pozostawiają złudzeń
Jedno paliwo mocno w górę. Prognozy nie pozostawiają złudzeń
Ruszyła akcja "Znicz". Na drogi wyszło 5 tys. policjantów
Ruszyła akcja "Znicz". Na drogi wyszło 5 tys. policjantów
Toyota zrobiła auto z V8. Pokaże je już niebawem
Toyota zrobiła auto z V8. Pokaże je już niebawem
Dwa odcinki S19 oddane kierowcom. Pierwsze w tym województwie
Dwa odcinki S19 oddane kierowcom. Pierwsze w tym województwie
Pierwsza jazda: Mazda 6e - takiego wnętrza nikt się nie spodziewał
Pierwsza jazda: Mazda 6e - takiego wnętrza nikt się nie spodziewał
645 km nowych płatnych dróg. Idą zmiany w e-TOLL-u
645 km nowych płatnych dróg. Idą zmiany w e-TOLL-u
Wideo: Jechała pod prąd na S7. Nie wiedziała, jak do tego doszło
Wideo: Jechała pod prąd na S7. Nie wiedziała, jak do tego doszło
Były szef Stellantis znów zaskakuje. Twierdzi, że Tesla może zniknąć z rynku
Były szef Stellantis znów zaskakuje. Twierdzi, że Tesla może zniknąć z rynku
Wraca problem z półprzewodnikami. Producenci samochodów w kryzysie
Wraca problem z półprzewodnikami. Producenci samochodów w kryzysie