Fotoradar na "zakręcie mistrzów" robi zdjęcia wszystkim. Kierowcy są zaniepokojeni
"Zakręt mistrzów" na Drogowej Trasie Średnicowej w Rudzie Śląskiej to jedno z najbardziej kolizyjnych miejsc w Polsce. Nic dziwnego, że w końcu postawiono tam fotoradar. Problem w tym, że od kilku dni urządzenie fotografuje każdego.
25.01.2023 12:49
Wspomniany fotoradar stoi przy Drogowej Trasie Średnicowej w Rudzie Śląskiej od 28 lutego 2022 roku, lecz dopiero teraz zrobiło się o nim głośno. Kierowcy zgłaszają bowiem, że zostali sfotografowani, mimo że nie przekroczyli dopuszczalnej prędkości.
Pierwsze informacje na temat nadgorliwość fotoradaru zaczęły napływać 23 stycznia 2023 roku. W kolejnych dniach tylko się nasiliły.
"Już wczoraj między 22 a 23 cykał raz za razem, za mną i przede mną nic akurat nie jechało, a dwa razy zdążył mignąć" - pisze jeden z kierowców na facebookowej grupie "Informacje drogowe Katowice"
"Czytałam na innej grupie, że ten fotoradar ma także możliwość sprawdzania pasów i tego, czy nie korzysta się z telefonu. I najprawdopodobniej cyka auta, by to skontrolować" - dodaje kolejna osoba.
Przedstawiciele GITD uspokajają jednak, że sytuacja jest pod kontrolą, a błysk flesza wcale nie musi oznaczać, że otrzymamy mandat. Zwiększona częstotliwość zdjęć jest bowiem wynikiem testów przeprowadzanych w ostatnich dniach.
"Wykonawca tego urządzenia wprowadził go obecnie w tryb testowy. Trwają prace serwisowe. Dlatego, jeśli nie popełniliśmy wykroczenia i jechaliśmy zgodnie z przepisami, nie mamy się czego obawiać. Mandatu nie dostaniemy" - informuje Wojciech Król z biura prasowego Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego w Warszawie, cytowany przez "Dziennik Zachodni".
Warto wspomnieć, że opisywany fotoradar jest śląskim rekordzistą pod względem liczby zarejestrowanych wykroczeń. Tylko w ciągu ośmiu miesięcy, czyli do 30 października 2022 roku – urządzenie wykonało kierowcom 19 089 zdjęć - informuje "DZ"