Fotelik z alarmem obowiązkowy we Włoszech. Zapobiega zostawieniu dziecka w aucie

Choć trudno w to uwierzyć, istnieje spora grupa rodziców, którzy nawet w upalne dni pozostawiają swoje dzieci w aucie na długi czas. Wielu z nich robi to nieświadomie, po prostu zapominając o maluchu siedzącym w foteliku. Niestety znane są przypadki doprowadzenia w ten sposób do śmierci dzieci. Włosi postanowili z tym skończyć, wprowadzając obowiązek stosowania fotelików z alarmem.

Moduł alarmowy wysyła sygnały świetlne i dźwiękowe w przypadku pozostawienia dziecka w aucie.Moduł alarmowy wysyła sygnały świetlne i dźwiękowe w przypadku pozostawienia dziecka w aucie.
Źródło zdjęć: © fot. Marcin Łobodziński
Aleksander Ruciński

Skala problemu okazała się na tyle duża, że uznano za konieczne wprowadzenie odpowiednich regulacji prawnych, które zminimalizują ryzyko pozostawienia dziecka w aucie. Początkowo nowe rozporządzenia miały wejść w życie w marcu 2020 roku, lecz ostatecznie zdecydowano się przyspieszyć cały proces. Nowe prawo już obowiązuje i dotyczy nie tylko obywateli Włoch, ale i turystów odwiedzających ten kraj.

Każdy włoski kierowca poruszający się z dzieckiem na pokładzie musi zadbać o fotelik wyposażony w specjalny alarm. Rozwiązanie to zapobiega pozostawieniu dziecka w aucie bez opieki. Alarm działa w oparciu o czujniki ruchu oraz zapłon. Jeśli uprząż fotelika nie zostanie rozpięta po wyłączeniu silnika, moduł alarmowy fotelika zacznie wysyłać sygnały dźwiękowe i świetlne.

Za brak takiego modułu grozi mandat w wysokości od 81 do 326 euro oraz 5 punktów karnych. Ponadto, jeśli rodzic popełni to samo wykroczenie w ciągu dwóch lat, jego prawo jazdy zostanie zawieszone na okres dwóch tygodni. Jak nietrudno się domyśleć, sklepy sprzedające akcesoria do przewozu dzieci we Włoszech przechodzą właśnie prawdziwe oblężenie.

Zmiany w prawie oznaczają spore wydatki dla włoskich kierowców, dlatego też tamtejsze władze wprowadziły program rządowych dopłat do zakupu modułów alarmowych, w wysokości 30 euro na każde dziecko. Co ciekawe, branża okazała się niegotowa na taką zmianę. W sklepach po prostu brakuje odpowiednich akcesoriów. Nikt nie spodziewał się bowiem, że przepisy zostaną wdrożone wcześniej niż pierwotnie zakładano. W związku z tym w najbliższych miesiącach zawieszone zostanie wykonywanie kar, do czasu, aż wszyscy kierowcy będą mieli możliwość zamontowania modułów w swoich autach.

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów