Fiat przeciąga Suzuki na swoją stronę
Kryzys na europejskim rynku motoryzacyjnym, o którym bardzo chętnie wypowiada się Sergio Marchionne, zmusił producentów do łączenia sił i szukania wszelkich możliwych sposobów do cięcia kosztów produkcji oraz zwiększenia sprzedaży. Fiatowi bardzo zależy na Suzuki.
14.10.2012 | aktual.: 12.10.2022 17:03
Kryzys na europejskim rynku motoryzacyjnym, o którym bardzo chętnie wypowiada się Sergio Marchionne, zmusił producentów do łączenia sił i szukania wszelkich możliwych sposobów do cięcia kosztów produkcji oraz zwiększenia sprzedaży. Fiatowi bardzo zależy na Suzuki.
O ile w Stanach Zjednoczonych rywalizuje ze sobą wielka trójka z Detroit, czyli General Motors, Chrysler oraz Ford, o tyle w Europie główna walka na rynku aut osobowych toczy się pomiędzy koncernami Fiata i Volkswagena.
Volkswagen jest właścicielem 19,9% udziałów Suzuki, to jednak nie przeszkadza japońskiej marce we współpracy z Fiatem. Włosi i Japończycy współdzielą projekt Sedici/SX4, sprzedając to samo auto jako dwa osobne modele - tę samą taktykę Fiat stosuje we współpracy z koncernem PSA przy produkcji aut dostawczych. Ponadto Suzuki zamawia u Fiata jednostki wysokoprężne.
W jednym z ostatnich wywiadów szef Fiata, Sergio Marchionne wyznał, że musi zrobić wszystko, co tylko się da, żeby zacieśnić współpracę z Suzuki. Nie wiadomo do końca, co to oznacza, jednak możemy się spodziewać kolejnych wspólnych inicjatyw oraz wymiany technologicznej.
Ciekawe, co na to wszystko Volkswagen, który ciągle ma Suzuki za złe kupowanie silników od Fiata zamiast od jednego z głównych udziałowców. Interesujące wieści pojawiają się ostatnio w związku z trudną sytuacją europejskiego rynku.
Źródło: WCF