Ferrari legendy rocka trafi na aukcję. Może kosztować fortunę

To będzie gratka dla miłośników muzyki i motoryzacji. Niedługo pod młotek trafi wyjątkowe ferrari dino 246 GT, które należało niegdyś do Keitha Richardsa, gitarzysty The Rolling Stones.

Auto trafiło do Keitha Richardsa w czerwcu 1972 rokuAuto trafiło do Keitha Richardsa w czerwcu 1972 roku
Źródło zdjęć: © bonhams.com

Pojazd opuścił fabrykę 10 lutego 1972 roku z numerem podwozia 03354. Wykończony w kolorze Argento Metallizzato ze skórzanym wnętrzem Nero Connolly, samochód był modelem w specyfikacji amerykańskiej i został dostarczony do muzyka w Kalifornii w czerwcu 1972 roku.

  • 1972 Ferrari Dino 246 GT
  • 1972 Ferrari Dino 246 GT
  • 1972 Ferrari Dino 246 GT
  • 1972 Ferrari Dino 246 GT
  • 1972 Ferrari Dino 246 GT
  • 1972 Ferrari Dino 246 GT
  • 1972 Ferrari Dino 246 GT
  • 1972 Ferrari Dino 246 GT
  • 1972 Ferrari Dino 246 GT
  • 1972 Ferrari Dino 246 GT
  • 1972 Ferrari Dino 246 GT
[1/11] 1972 Ferrari Dino 246 GT Źródło zdjęć: .bonhams.com |

Trzy lata później, w 1975 roku, Richards wysłał samochód do Anglii i dał mu lokalne tablice rejestracyjne (GYL 157N). Według dostępnych informacji gitarzysta używał tego samochodu podczas europejskich tras koncertowych Rolling Stones, pokonując w ciągu następnej dekady ponad 40 tys. kilometrów. Samochód pochodzi z "serii E" z ostatnich trzech lat produkcji Dino i jest napędzany 2,4-litrowym silnikiem V-6 o mocy 192 KM.

Ferrari z czasem zostało sprzedane i trafiło do prywatnej kolekcji w Japonii. Do Europy pojazd wrócił w 2014 roku. Samochód został wówczas nabyty przez innego znanego muzyka – Liama Howletta, który jest współzałożycielem zespołu The Prodigy. Niedlugo później ponownie zmienił właściciela i przeszedł pełną renowację w latach 2015-2018 za ponad 85 tys. dolarów. Dwóch kolejnych właścicieli również przy nim dłubało, ale samochód pozostał w nieskazitelnym stanie, podobnym do tego, jaki wyglądał, gdy Keith Richards nabył go w 1972 roku.

Dziś Dino zachowuje swój oryginalny kolor i układ wnętrza oraz jeździ na felgach aluminiowych Cromadora z oponami Michelin XWK. Zegary pokazują niecałe 50 tys. przejechanych kilometrów. Samochód trafi pod młotek podczas aukcji RM Sotheby’s w Monterey (Kalifornia) 17 sierpnia br. Dom aukcyjny szacuje, że pojazd zostanie sprzedany za kwotę w przedziale od 400 do 500 tys. dolarów.

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów