Sprawa Ferrari 599 GTO wciąż nie jest jeszcze potwierdzona. Włoska firma produkująca pojazdy z logo stającego konia wciąż milczy i nie chce ujawnić żadnych zdjęć. Na szczęście istnieją przecieki. Już teraz dajemy Wam jedną fotkę zrobioną we Francji. Oczywiście wciąż nieoficjalna, a jakże!
Sprawa Ferrari 599 GTO wciąż nie jest jeszcze potwierdzona. Włoska firma produkująca pojazdy z logo stającego konia wciąż milczy i nie chce ujawnić żadnych zdjęć. Na szczęście istnieją przecieki. Już teraz dajemy Wam jedną fotkę zrobioną we Francji. Oczywiście wciąż nieoficjalna, a jakże!
Nie wiem kiedy w końcu włoska firma mająca swoją siedzibę w Maranello, zechce obwieścić światu nadejście modelu 599 GTO. Nie wiem, co Wy o nim sądzicie, ale moim zdaniem sam samochód to czysta poezja. Piękna i wyrazista sylwetka, którą dodatkowo podkreśla agresywny bodykit. Nie jestem pewien - mogę być w błędzie - ale dach tego modelu wygląda jakby został stworzony z włókna węglowego, co mogłoby pomóc obniżyć środek ciężkości, a także zredukować zbędne kilogramy. Istnieje także prawdopodobieństwo, że jest on po prostu pomalowany czarnym, matowym lakierem.
Tylny dyfuzor może świadczyć o tym, że pod maską 599 GTO będzie "mieszkał" prawdziwy potwór. Duża moc w połączeniu z niską wagą mogą się okazać śmiercionośnym połączeniem. Nie wiem jak Wy, ale ja bałbym się wsiąść do takiego samochodu. Dzięki Bogu za systemy wspomagające!
Źródło: carscoop