Europa otwarta na polskich kierowców zawodowych.

Polscy kierowcy szukający pracy poza granicami kraju, często wybierają Niemcy (ze względu na ich bliskość względem Polski, co ułatwia kontakty z rodziną) oraz Wielką Brytanię (gdzie angielski jako język miejscowy jest sporym ułatwieniem życia codziennego – nawet jeśli w wielu innych krajach Europy i tak bez problemu można się dogadać w tym języku w większości sytuacji codziennych). Wyspy Brytyjskie są tu o tyle ciekawym kierunkiem, że w ostatnich latach pojawiło się tu znacznie więcej wakatów i kraj ten cierpi na poważny niedobór zawodowych kierowców.

Jeśli jednak spojrzymy na zestawienie zarobków, jakie może uzyskać kierowca samochodu ciężarowego w poszczególnych krajach kontynentu, to interesujących kierunków wyjazdu będzie znacznie więcej. Można tu wspomnieć o Holandii i Belgii, o Francji, ale też o państwach skandynawskich – Szwecja i Norwegia także są tu bardzo interesującym kierunkiem, który warto rozważyć.

W zawodzie kierowcy liczą się nie tylko zielona karta i aktualne uprawnienia do kierowania pojazdem konkretnej kategorii. Zdecydowanie warto zadbać także i o dodatkowe kwalifikacje, które mogą pozwolić postarać się o nieco lepsze zarobki. Mowa tu chociażby o przeszkoleniu ADR (dotyczącym przewozu materiałów niebezpiecznych), czy HDS (hydrauliczny dźwig samochodowy).

Oczywiście warto podkreślić, że zagranicą poszukiwani są nie tylko kierowcy pojazdów ciężarowych. Zważywszy na to, jak od czasu pandemii przyśpieszył rozwój e-commerce, bez dwóch zdań wzrost zapotrzebowania na kurierów będzie się utrzymywać.

Co więcej, w krajach z dobrze rozwiniętą infrastrukturą transportu publicznego, często poszukiwani są także kierowcy autobusów – co świetnie widać na przykładzie Niemiec.

Przeczytaj więcej o tym, ile zarabia się w Niemczech.

Część ofert, zwłaszcza tych związanych z transportem ciężarowym, wiąże się z przejazdami przez kilka państw. W takich przypadkach konieczne jest zorientowanie się w temacie przepisów obowiązujących w każdym z nich. W niektórych przypadkach będzie to związane z minimalnymi stawkami godzinowymi obowiązującymi w danym państwie, w innych z wymaganymi prawnymi odnoszącymi się do minimalnej liczby i czasu trwania przerw na odpoczynek. Na tym jednak nie koniec, bo bywają i takie sytuacje, jak w Szwajcarii, gdzie zwraca się bardzo dużą uwagę na normy emisję spalin.

Wróćmy do pracy jako kierowca w Niemczech – i skupmy się przy tym na kierowcach samochodów ciężarowych. W przypadku tego zawodu, w wielu przypadkach praca odbywa się w ramach systemu, w którym kierowcy pracują przez dwa tygodnie, a później kolejne dwa tygodnie mają wolne. Zarobki w takim przypadku to często co najmniej dwa tysiące euro netto (czyli na rękę), a często jest to kwota większa, na przykład dwa i pół tysiąca.

Oczywiście warto przy tym pozyskać wspomniane już dodatkowe uprawnienia, przykładowo ADR, które w porównaniu z tym, jak może poprawić zarobki, nie jest zbyt drogie (jego koszt to kilkaset złotych).

Warto tez dodać, że w przypadku, gdy pracę w Niemczech podejmie się na dłużej i uzyska pobyt dłuższy, niż trzy miesiące, można starać się o różne formy wsparcia socjalnego – co powinno szczególnie zainteresować kierowców, którzy mają dzieci – w Niemczech funkcjonują świadczenia na dzieci, które mogą stanowić dodatkowe wsparcie dla budżetu domowego.

Jeśli masz pewność, ze chcesz się zatrudnić jako kierowca w zagranicznej firmie, zwróć uwagę na kilka kwestii. Przede wszystkim oczywiście chodzi o umowę – niezależnie od tego, czy będzie ona zawierana przez agencję pośrednicząca, czy bezpośrednio u zagranicznego pracodawcy, szczegóły są istotne (chociażby to, czy praca odbywa się we wspomnianym już, popularnym w Niemczech systemie „dwa na dwa”).

Ale nie tylko umowa ma znaczenie. Przyglądnij się miejscowym kosztom utrzymania, zwłaszcza jeżeli faktycznie planujesz uzyskać pobyt na dłużej lub wręcz na stałe. Porównaj je z zarobkami, aby mieć pewność, że przy swoim trybie życia będziesz w stanie odłożyć oszczędności, a nie tylko funkcjonować z miesiąca na miesiąc (zwłaszcza, ze nie tylko w Polsce mamy inflację). Warto przy tym sprawdzić funkcjonujące w danym kraju programy socjalne – choć zdecydowanie lepiej nie opierać się tylko na nich.

Wreszcie dobrze jest też zweryfikować funkcjonowanie w danym kraju kursów językowych dla imigrantów, jak również uwzględnić koszt nauki miejscowego języka w swoim planowanym budżecie domowym. Nawet jeśli masz już podstawy lub wręcz poziom komunikatywny, dalsza poprawa poziomu języka pozwoli Ci w przyszłości starać się o awans – a nawet jeśli w danej chwili tego nie rozważasz, to czasami okazje pojawiają się w bardzo niespodziewanych momentach.