Elektrycznym autem dookoła świata w 80 dni! Zero Race...
Wczoraj z Genewy wystartował najdziwniejszy rajd świata. I jeden z najbardziej wymagających! Przynajmniej ze względu na techniczne ograniczenia i, co tu dużo gadać, eksperymentalne pojazdy. Zero Race, czyli w 80 dni wokół kuli ziemskiej!
17.08.2010 | aktual.: 02.10.2022 21:22
Wczoraj z Genewy wystartował najdziwniejszy rajd świata. I jeden z najbardziej wymagających! Przynajmniej ze względu na techniczne ograniczenia i, co tu dużo gadać, eksperymentalne pojazdy. Zero Race, czyli w 80 dni wokół kuli ziemskiej!
Czy Twój samochód o napędzie elektrycznym potrafi przejechać 250 kilometrów na jednym ładowaniu z prędkością 80 km/h? A jest w stanie zrobić tak 80 dni z rzędu? Jeżeli tak, to przegapiłeś jeden z najciekawszych rajdów świata - Zero Race. Wystartował wczoraj z Genewy (Szwajcaria) i będzie podróżować przez Moskwę, Szanghaj, Vancouver oraz San Francisco. Czy to koniec? Otóż nie! Ekipy zawitają również do Cancun, w Meksyku, gdzie będzie się odbywać konferencja klimatyczna.
Wydarzenie jest sponsorowane przez United Nations Environment Program, Google Inc. oraz Canadian Solar. Wystartowały w nim takie zespoły, jak: Oerlikon Solar Racing Team (Szwajcaria), Zero Tracer, Vectrix Team (Niemcy), Team Trev (Australia), Power Plaza Team (Korea Południowa).
Pomysłodawcą Zero Race jest Louis Palmer, którego możecie znać z innego projektu - Solar Taxi.
Wszystkim życzymy powodzenia i oby tyle samo załóg dotarło do mety, ile wyjechało wczoraj z Genewy...
Źródło: Greenblog