Dwa muły testowe Bugatti Chirona przyłapane z niedużym maskowaniem! [aktualizacja]
Hipersamochód Bugatti pojawił się na ulicach w formie mułów testowych. Testowe prototypy widywane były już wcześniej, ale po raz pierwszy możemy je oglądać w formie zbliżonej do produkcyjnej.
30.11.2015 | aktual.: 02.10.2022 09:13
Auto nazwane tymczasowo przez media Chiron widywaliśmy do tej pory z nadwoziami Veyrona. Bugatti testowało wszystko to, co zaszyte jest pod spodem - układ napędowy, zawieszenie, układ kierowniczy i inne systemy oraz podzespoły. Teraz przyszedł czas ubrać Chirona we właściwą karoserię i wprowadzić testy na nowy poziom.
Niestety, na zdjęciach nie widać przodu auta. Dwa prototypy przedstawione są jedynie od boku i od tyłu. Nie zmienia to faktu, że potwierdzają się informacje o tym, że producent działający pod skrzydłami VAG-u tworzy samochód podobny do Vision Gran Turismo przedstawionego we wrześniu. Bugatti oficjalnie przyznało, że język stylistyczny z tego konceptu chce wykorzystać w swoim nowym wozie. Teraz doskonale widać pozostałość po płetwie ciągnącej się przez dach i pokrywę silnika do tyłu. Doskonale widać też okrągły kształt okalający drzwi, który w następcy Veyrona został wyeksponowany jeszcze bardziej niż w hipersamochodzie kończącym karierę.
Tył Chirona swoją formą przypomina to, jak narysowany został pas tylny Porsche 918. Duże wyloty powietrza zamknięte są tu w okrągłym kształcie, w który wpisany jest także spojler.
To najlepsze zdjęcia prototypu Chirona, jakie udało się do tej pory wykonać. Auto przyłapała Stefania Piffer w mieście Lavis. Z pewnością nie jest to ostatni raz, kiedy oglądamy szpiegowskie zdjęcia tego wozu przed jego premierą. Bugatti ma zaprezentować nowy samochód w przyszłym roku, prawdopodobnie na targach samochodowych w Genewie. Można więc spodziewać się, że przed nami jeszcze drogowe testy zimowe, w trakcie których również będzie szansa złapać ten wóz na zdjęciu.
Nieco mniej mogliśmy oglądać na koniec września, gdy do Internetu trafiły zdjęcia egzemplarza przeznaczonego do testów zderzeniowych. Wtedy wyeksponowane były tylko detale przedniej części auta.
Przypomnijmy, że według plotek Chiron ma dysponować napędem hybrydowym o łącznej mocy przekraczającej 1500 KM. Plotki wskazują, że pozwoli to rozpędzić się do około 450 km/h oraz osiągać przyspieszenie do 100 km/h mniejsze niż 2,5 s.
[aktualizacja 5 listopada]
Chiron na dobre zagościł w formie prototypów na drogach publicznych. Tym razem auto zostało przyłapane przez jednego z użytkowników Instagrama, Erico Hessela. Na zdjęciu możemy podziwiać bok i kawałek tyłu Chirona.
[aktualizacja 20 listopada]
Wciąż nie wiemy wiele o Chironie. Świeże informacje pojawiają się bardzo powoli. Teraz media obiegła plotka, że następca Veyrona ma przyspieszać do 100 km/h w 2,3 s, a 300 km/h na prędkościomierzu pojawi się po 15 sekundach od startu. To byłyby fenomenalne osiągi. Tym samym Bugatti zbliżyłoby się do ekstremalnej granicy dwóch sekund.
Czy Chiron faktycznie będzie tak piekielnie szybki? Przekonamy się wiosną przyszłego roku, przed genewską premierą nowego Bugatti.
[aktualizacja 30 listopada]
Bugatti Chiron znów przyłapane. Tym razem lepiej widać tył prototypowego wozu, który zapewne poza kształtem pokrywy silnika oraz zarysem pasa tylnego zostanie znacznie zmieniony. Z pewnością zostaną zastosowane inne światła. Jakie? O tym przekonamy się... no właśnie - kiedy?
Bugatti nareszcie oficjalnie podało, że następca Veyrona będzie miał swoją premierę na przyszłorocznych targach samochodowych w Genewie. To nie koniec. Producent wreszcie potwierdził także nazwę modelu. Wcześniej pozostawała ona w sferze spekulacji. Teraz pewne jest już, że następca Bugatti Veyrona będzie nosił nazwę Chiron.