Dostał 55 punktów karnych i 8,2 tys. zł mandatu. Kierowca zdradził motyw działania
Kierowca BMW – w trakcie pirackiej jazdy – popełnił szereg wykroczeń i w ostatniej chwili podjął desperacką próbę ucieczki. Pochwycony przez policję podał powód swojego zachowania.
19.09.2022 | aktual.: 13.03.2023 15:40
Do kolizji z radiowozem we wczorajsze przedpołudnie doprowadził 35-latek ze Staszowa. Kierujący BMW popełnił szereg wykroczeń, a na koniec uderzył w radiowóz.
Pirackie zachowanie
W niedzielne przedpołudnie (18 września 2022 r.) funkcjonariusze ze staszowskiego Wydziału Ruchu Drogowego zauważyli pojazd jadący z dużą prędkością przez miejscowość Rudniki – informuje Komenda Powiatowej Policji w Staszowie.
Kierowca BMW wyprzedził w obszarze zabudowanym – w tym na przejściu dla pieszych – kilka samochodów. Policyjny pomiar wykazał, że kierujący przekroczył dozwoloną prędkość o 71 km/h, poruszał się bowiem z prędkością 121 km/h.
Stłuczka z policją
Staszowska policja informuje, że mundurowi natychmiast ruszyli za pojazdem i dogonili go w miejscowości Rytwiany. Funkcjonariusze zablokowali drogę, ale kiedy wysiedli z radiowozu, kierowca BMW gwałtowanie ruszył i uderzył w radiowóz.
Swoje zachowanie 35-letni kierowca tłumaczył... obawą przed utratą prawa jazdy. Policja informuje, że prowadzący BMW, za czyny, których się dopuścił, został ukarany mandatami o łącznej wysokości 8,2 tys. zł. Na konto pirata drogowego została wpisana też niebagatelna liczba punktów karnych. Otrzymał ich aż 55.