Dodge Charger Super Bee powraca!
Pierwsze auta z oznaczeniem Super Bee oferowane były w latach 1968-1971. W 2007 roku ta odmiana wróciła, ale już w 2009 zaprzestano jej produkcji. Dziś Dodge Charger Super Bee powraca, ale tylko dla najszybszych.
12.11.2011 | aktual.: 07.10.2022 18:34
Pierwsze auta z oznaczeniem Super Bee oferowane były w latach 1968-1971. W 2007 roku ta odmiana wróciła, ale już w 2009 zaprzestano jej produkcji. Dziś Dodge Charger Super Bee powraca, ale tylko dla najszybszych.
Wersja Super Bee będzie oparta na Dodge'u Charger SRT-8. Pod maską nie zmieni się nic. Nadal będzie tam gościł silnik o pojemności 6,4 litra i mocy 470 KM. Ale czy na taką wartość można narzekać? Zmian stylistycznych będzie za to mnóstwo. Poczynając od lakieru, klient będzie mógł wybrać jeden z dwóch specjalnie przygotowanych dla wersji Super Bee. Zdecydowanie lepszym wyborem będzie charakterystyczny żółty o nazwie Stinger Yellow. Dla tych, którzy jednak nie chcą się aż tak wyróżniać z tłumu przygotowano czarny Pitch Black.
Na karoserii pojawią się pasy oraz logo Super Bee po obu stronach z tyłu nadwozia. Logo to z resztą umieszczone będzie także na atrapie chłodnicy oraz wewnątrz kabiny pasażerskiej na desce rozdzielczej oraz obiciach foteli. W środku znajdziemy też specjalną tapicerkę, na której oprócz wizerunku pszczoły (z ang. bee - pszczoła) pojawią się srebrno-żółte pasy. Uwieńczeniem projektu będą 20-calowe obręcze kół oraz naciągnięte na nie opony Goodyear.
Dodge Charger SRT-8 Super Bee zostanie oficjalnie zaprezentowany na targach motoryzacyjnych w Los Angeles odbywających się w dniach 18 - 27 listopada 2011r. Zamówienia na tą wersję przyjmowane będą od grudnia 2011 roku i wszyscy chętni będą musieli wykazać się refleksem, bo będzie to edycja limitowana do jedynie 1000 egzemplarzy. Cena nie została jeszcze oficjalnie podana, ale spekuluje się o 40 000 dolarów amerykańskich.
Źródło: AutoGuide