Ile czasu od wypicia alkoholu można prowadzić? Mamy odpowiedź

Nie opłaca się ryzykować, zwłaszcza, że pod koniec roku policja zwraca szczególną uwagę na pijanych kierowców
Nie opłaca się ryzykować, zwłaszcza, że pod koniec roku policja zwraca szczególną uwagę na pijanych kierowców
Źródło zdjęć: © Podlaska policja | Podlaska policja
Mateusz Lubczański

25.12.2022 08:36, aktual.: 25.12.2022 09:21

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jak długo trzeba czekać, by zasiąść za kółko po zakrapianej imprezie? Polacy zazwyczaj nieprawidłowo szacują ten czas. Alkohol utrzymuje się w organizmie dłużej, niż można sądzić. A większość pijanych wpada rano, kolejnego dnia po spożywaniu alkoholu.

Dopuszczalny limit alkoholu we krwi nie zmienił się w Polsce od lat. Gdy alkomat wskazuje wynik od 0,2 do 0,5 promila, mówimy o wykroczeniu (art. 87 kw), przy wyniku wyższym jest to już kwestia art. 115 Kodeksu karnego, a więc przestępstwa. W żadnym wypadku nie należy ryzykować w razie niepewności.

Kary to odpowiednio: areszt lub grzywna nie mniejsza niż 2500 zł oraz obligatoryjny zakaz prowadzenia pojazdów (od sześciu miesięcy do trzech lat). Więcej niż 0,5 promila we krwi to już nawet dwa lata więzienia (art. 178a kk), zakaz prowadzenia pojazdów (art. 42. par. 2 kk) na minimum trzy lata i grzywna.

Po jakim czasie mogę prowadzić auto?

Podstawowym (ale mało precyzyjnym) wyznacznikiem jest fakt, że zdrowy organizm potrzebuje jednej godziny na przetrawienie 10 g czystego alkoholu. W przypadku jednego piwa (5 proc.) jest to 25 g etanolu. "Pięćdziesiątka" wódki to 20 g etanolu. 100 ml 12-procentowego wina to 12 g alkoholu. Nawet jedna lampka wina zatem eliminuje kierowcę na ponad godzinę. Piwo to już 2,5 godziny "przerwy".

To czysta matematyka. Wiele zależy od organizmu i takich elementów jak: masa ciała, wiek, wzrost, kondycja fizyczna, poziom zmęczenia, posiłki, leki czy palenie papierosów.

Sondaż przeprowadzony przez Autokult.pl wskazuje, że przynajmniej 1/3 ankietowanych nie jest w stanie prawidłowo wskazać, kiedy tak naprawdę będą trzeźwi. Nie dziwi więc fakt, że niemal 80 proc. nietrzeźwych kierowców jest zatrzymywanych o poranku, następnego dnia po wypiciu alkoholu.

Co mogę zrobić?

Nie ma co ukrywać, że dostępne za darmo w internecie "wirtualne alkomaty" nie są specjalnie dokładne, mogą dać jedynie pewne przybliżone informacje. Jednorazowy sprzęt można spotkać na stacjach benzynowych, jednak są to urządzenia dalekie od doskonałości: zabarwienie kryształków wskazuje tylko, że alkohol jest w wydychanym powietrzu.

Nieskalibrowany alkomat można odłożyć na półkę, co również wykazały nasze testy. Jedynym pewnym rozwiązaniem jest spacer na pobliską komendę, gdzie za darmo możemy sprawdzić swój stan trzeźwości.

Źródło artykułu:WP Autokult
Komentarze (69)