Czy Dacia Duster rzeczywiście jest tania? Nasza opinia jest jednoznaczna
Nissan Qashqai i Dacia Duster to najczęściej kupowane crossovery w Polsce. Przyglądamy się, jak wypada porównanie ich cen oraz wyposażenia, by odpowiedzieć na pytanie: czy rzeczywiście dacia jest taka tania, jak mówią powszechne opinie?
23.05.2018 | aktual.: 30.03.2023 11:05
Nie od dziś wiadomo, że cena z katalogu to nie wszystko. Dacia to producent, który imponuje kusząco niskimi cenami podstawowymi, ale gdy się dobrze przyjrzeć, okazuje się, że dopłata do tak podstawowych elementów wyposażenia jak klimatyzacja jest wręcz kuriozalna.
Weźmy drugi pod względem popularności w Polsce model Duster. Jego cena bazowa to obecnie 39,9 tys. zł. Jednak jeśli chcecie nabyć auto z klimatyzacją, musicie zapłacić 9,5 tys. zł!
Czy to sztuczka, która sprawia, że klienci w Polsce kupują terenową dacię niemal równie chętnie jak wyważonego i najpopularniejszego w Europie crossovera Nissana, czyli Qashqaia? Sprawdźmy.
Do porównania wziąłem właśnie te dwa modele, ponieważ to one stanowią czołówkę polskiego rynku crossoverów - zarówno wśród klientów prywatnych jak i ogółem. Pomimo tego, że różnica w cenie bazowej to blisko 40 tys. zł! Jeśli weźmiemy jedyne, naprawdę porównywalne wersje silnikowe – dCi 110 – to mówimy o różnicy bliskiej 25 tys. zł.
Zestawiłem ze sobą Dacię Duster dCi 110 w najbogatszej wersji wyposażenia Prestige i Nissana Qashqaia dCi 110 w drugiej specyfikacji Acenta. Wzięcie na tapet bazowego qashqaia nie miałoby sensu, ponieważ dacia i tak w najbogatszej specyfikacji jest wciąż tańsza o 20 tys. zł, a wyposażenie wersji Visia japońskiego samochodu jest ubogie na tle rumuńskiego.
Dodam, że w przypadku nissana uwzględniłem ceny za rocznik 2018, ale też 2017. Jest to o tyle istotne, że auto ze starszego rocznika kosztuje 17 tys. zł mniej. Poniższa tabela pokazuje tylko zasadnicze różnice, a nie pełną listę wyposażenia. Niewymienione tu elementy mają oba samochody w standardzie.
| Dacia Duster | Nissan Qashqai | |
---|---|---|---|
Silnik | dCi 100 | ||
Wersja | Prestige | Acenta | |
Cena | 69 400 zł | 97 350 zł 80 350 zł* | |
| Wyposażenie | ||
klimatyzacja | aut. jednostrefowa 1300 zł | aut. dwustrefowa standard | |
podłokietnikz przodu | bez schowka | ze schowkiem | |
podłokietnik z tyłu | brak | standard | |
reg. wys. foteli | kierowca | kierowca i pasażer | |
el. składane lusterka | brak | standard | |
przyciemniane szyby tył | standard | pak. technologii** | |
monit. martwego pola | standard | brak | |
kamera cofania | standard | pak. technologii** | |
nawigacja | standard | pak. technologii** | |
laier metalizowany | 2000 zł | 2400 zł | |
napęd na cztery koła | 6500 zł*** | brak | |
automatyczna skrzynia | 6500 zł*** | brak | |
Suma po doposażeniu | 79 200 zł | 99 750 zł 82 750 zł* | |
* cena za rocznik 2017 ** pakiet technologii kosztuje 6400 zł *** Dacia nie pozwala łączyć automatu z napędem na cztery koła |
Jak widać czarno na białym i czego można się było domyślić, Dacia Duster nie jest samochodem klasy Nissana Qashqaia, więc w pewnych obszarach ma braki.
Klimatyzacja nie może być dwustrefowa, lusterka nie składają się elektrycznie, a podłokietnik kierowcy to po prostu podłokietnik przy fotelu, a nie konsola ze schowkiem. Regulacja wysokości fotela pasażera jest poza zasięgiem klienta, ale to jeszcze nie wszystko, czym Duster odstaje od Qashqaia.
Powyższa tabela miała za zadanie pokazać dacię na tle nissana, ale "japończyk" może być ponadto opcjonalnie wyposażony w systemy bezpieczeństwa, których nie znajdziecie w żadnej dacii. Dodam jeszcze, że w porównaniu mamy najwyższą specyfikację Dustera i dopiero drugą z siedmiu oferowanych do Qashqaia.
Zatem klienci oczekujący znacznie więcej, mogą czuć się tu bardzo swobodnie, a w przypadku Dacii to już kres możliwości. To dlatego oba auta sprzedają się na podobnym poziomie - wymagania i gusta są różne.
Jednak mówimy o autach wyposażonych i wycenionych rozsądnie, a tu już przewaga rumuńskiego modelu jest ogromna. Nawet jeśli chodzi o wyposażenie obejmujące w standardzie asystenta martwego pola, nawigację, kamerę cofania czy przyciemniane tylne szyby. Te elementy Nissan oferuje albo w Pakiecie Technologii za 6,4 tys. zł, albo w wyższych standardach wyposażenia.
Podobnie skonfigurowane samochody w tabeli znacząco różnią się ceną. Dacia będzie kosztowała niespełna 80 tys. zł po dokupieniu jeszcze lakieru metalicznego i automatycznej skrzyni biegów lub napędu na cztery koła, których nota bene nie da się dokupić do Qashqaia w opisanej wersji silnikowej.
Za te pieniądze kupicie najwyżej rocznik 2017 Nissana i to po rabacie, bez żadnych opcji. Jeżeli mówimy o roczniku 2018, to różnica wyniesie 20 tys. zł, a przecież można jeszcze zejść z ceny dacii, nie decydując się na automat czy napęd 4WD.
Rumuński crossover w nowej odsłonie nie kusi już tylko ceną. Jest dużo tańszy i jednocześnie dobrze skonfigurowany, a nawet w miarę nowoczesny. Sporo zmieniło się po liftingu, który przyniósł wyższą jakość i nowe elementy wyposażenia zbliżające Dacię Duster technicznie do niebudżetowej konkurencji.
Oczywiście Nissan Qashqai nie musi być tu jedynym konkurentem Dustera. Oto ceny podstawowe pozostałych najpopularniejszych, najtańszych modeli polskiego rynku ogólnego oraz indywidualnego w segmencie SUV:
- Suzuki Vitara 1.6 VVT – 61 900 zł
- Opel Mokka X 1.4 T – 70 050 zł
- Kia Sportage 1.6 GDI – 75 990 zł
- Hyundai Tucson 1.6 GDI – 79 490 zł
- Toyota C-HR 1.2 T – 79 900 zł
Zaznaczę na koniec, że są to ceny podstawowych wersji wyposażenia i silnikowych, a w przypadku Dacii Duster, kosztującej niespełna 70 tys. zł bez wspomnianych opcji, mówimy o 110-konnym dieslu. Benzyniak w tej konfiguracji kosztuje 57,9 tys. zł. Odpowiedź na pytanie postawione w tytule może być tylko jedna: tak, Dacia Duster jest naprawdę tanim samochodem.