Czy czeka nas zakaz samodzielnych napraw i modyfikacji własnych aut?
Producenci zrzeszeni w Stowarzyszenie Auto Allinace przygotowują się do wprowadzenia zakazu ingerencji w konstrukcje ich samochodów przez właścicieli, podpierając się amerykańską ustawą do ochronie praw autorskich.
26.04.2015 | aktual.: 02.10.2022 10:17
Stowarzyszenie Auto Allinace, w którym zrzeszeni są największy producenci samochodów, tacy jak Volkswagen, Toyota, BMW, Fiat, Ford, General Motors, Mazda, Mitsubishi czy Jaguar chcieliby wprowadzić ustawowy zakaz ingerencji w sprzedane klientom pojazdy przez cały cykl życia produktu. W praktyce oznaczałoby to całkowity zakaz samodzielnego serwisu i napraw, a także jakichkolwiek modyfikacji samochodu, głównie dotyczących elektryki i elektroniki. Gdyby takie prawo weszło w życie, praktycznie wszystkie firmy tuningowe nie mające autoryzacji producenta musiałyby się przestawić na inną branżę. Natomiast właściciele samochodów zostaliby zmuszeni do serwisu i napraw wyłącznie w stacjach autoryzowanych.
Nie jest to oczywiście precedens, bo prawami autorskimi chronione są m. in. książki czy nagrania audiowizualne, które możemy kupować i używać, ale nie dokonywać w nich zmian. To samo dotyczy również nasion GMO chronionych prawem patentowym, których ponowne zasianie jest zakazane i koncerny bardzo rygorystycznie tego pilnują. Czy czekają nas czasy, gdy będzie nam grozić potężna grzywna za samodzielną wymianę filtra powietrza?