Cześć, to znowu ja - Pagani Zonda 760RS
Pagani Automobili uwielbia edycje specjalne swoich modeli. Minął ledwo rok od pojawienia się modelu Huayra na rynku, a już na tegorocznych targach w Genewie zaprezentowano Carbon Edition. A teraz niespodzianka – Pagani przygotowało kolejną wersję Zondy. Która to już? Ktoś liczy?
17.03.2012 | aktual.: 07.10.2022 19:25
Pagani Automobili uwielbia edycje specjalne swoich modeli. Minął ledwo rok od pojawienia się modelu Huayra na rynku, a już na tegorocznych targach w Genewie zaprezentowano Carbon Edition. A teraz niespodzianka – Pagani przygotowało kolejną wersję Zondy. Która to już? Ktoś liczy?
Nowy projekt nosi nazwę 760RS. Chociaż czy tak naprawdę nowy? Nie do końca. Model Zonda 750 był przygotowywany na specjalne życzenie klienta z krajów arabskich. Niestety ten zrezygnował z samochodu i projekt porzucono. Nowe auto jest więc rozwinięciem wcześniejszego pomysłu. Nie jest pewne skąd pochodzi nowy nabywca. Zdjęcia auta zostały wykonane przez obywatela Chin wizytującego wytwórnię Pagani. Prawdopodobnie właśnie do tamtego kraju trafi najnowsza Zonda, jednak plotki wskazują również na osobę z Chile.
Nazwa sugeruje, że jest to najbardziej ekstremalna odmiana tego modelu. 760 oznacza, że ta Zonda rozwija około 771 KM (760 hp), czyli więcej nawet od Cinque i R. Według informacji zdobytych z anonimowego źródła wiadomo, że edycja 760RS wyposażona jest w jednostkę przeszczepioną z modelu F. Od pozostałych Zond odróżnia się przede wszystkim pionową płetwą biegnącą od kabiny aż do końca auta. Ma ona za zadanie stabilizować przepływ powietrza po nadwoziu. Pakiet aerodynamiczny został wyposażony również w elementy z odmiany Cinque, takie jak tylne i dachowe wloty powietrza.
Według nieoficjalnych informacji Zonda 760RS już została dostarczona do właściciela. Jak myślicie, czy tym razem to już naprawdę koniec?
Źródło: GTspirit