Poradniki i mechanikaZobacz, co potrafi oszukać policyjny alkomat. Możesz się przed tym ustrzec

Zobacz, co potrafi oszukać policyjny alkomat. Możesz się przed tym ustrzec

Alkomat bada alkohol w wydychanym powietrzu, a nie we krwi
Alkomat bada alkohol w wydychanym powietrzu, a nie we krwi
Źródło zdjęć: © fot. mat. prasowe/Policja
Tomasz Budzik

24.04.2018 15:13, aktual.: 30.03.2023 11:06

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Policja stale apeluje do zmotoryzowanych o powstrzymanie się od prowadzenia samochodu po spożyciu alkoholu. Okazuje się, że nie zawsze pozytywny wynik próby wykonanej alkomatem oznacza, że kierowca ma coś na sumieniu.

Śniadanie, poranna higiena i do samochodu. A co jeśli po drodze napotkamy patrol policji sprawdzający trzeźwość kierowców? Podjeżdżamy do funkcjonariusza w pełni zrelaksowani; przecież nie zrobiliśmy nic złego. Policjant używa alkomatu i niespodzianka - wynik jest pozytywny. Jak to możliwe?

Odpowiedź jest prosta. W takich przypadkach częstym winowajcą jest płyn do płukania ust. Wiele dostępnych w drogeriach produktów zawiera alkohol. Jest go w nich tak dużo, że efekt utrzymuje się do 20-30 minut. Tuż po skorzystaniu z płynu alkomat może pokazać w wydychanym powietrzu nawet ponad 0,5 mg/l, co jest odpowiednikiem 1 prom. alkoholu we krwi.

Co robić jeśli policjant sprawdza naszą trzeźwość po użyciu płynu? Wystarczy wytłumaczyć funkcjonariuszowi, skąd wziął się taki wynik i poprosić o powtórzenie badania za 15-20 minut. Po takim czasie ślad alkoholu powinien być tak słaby, że alkomat nie zareaguje.

Płyn do płukania ust nie jest jedyną substancją, która może oszukać policyjne urządzenie. Podobny efekt otrzymamy po spożyciu batonika zawierającego alkohol.

Choć jego porcja w jednym batonie nie spowoduje przekroczenia dozwolonej prawem zawartości alkoholu we krwi, to chwilowy efekt w wydychanym powietrzu może wynosić nawet do 0,3 mg/l, czyli odpowiednik 0,6 prom. alkoholu we krwi. Podobnie jest z syropami zawierającymi alkohol.

Jak jednak mówią policjanci, między bajki można włożyć opowieści o tym, że pozytywny wynik alkomatu spowodowany może być zjedzeniem większej ilości owoców. Zdaniem pytanych przez nas funkcjonariuszy, trzeba byłoby zjeść ich więcej, niż jest w stanie przeciętny człowiek.

Wystarczy przestrzegać kilku zasad, by w razie spotkania z policjantami nie trzeba było się tłumaczyć i tracić czasu potrzebnego na ponowne zbadanie wydychanego powietrza. Płyn do płukania ust z alkoholem wystarczy zamienić na taki, który go nie zawiera, a przed jazdą wyrzec się słodyczy czy leków zawierających alkohol.

O tym, by zrezygnować z jazdy po spożyciu alkoholu nie trzeba chyba przypominać.

Źródło artykułu:WP Autokult