Citroën C4 Cactus Rip Curl Edition - nadciąga fala wyróżnienia

Moda na oryginalnie wyglądające samochody nie ustępuje. Jeżeli zakup auta o nieszablonowej stylistyce to dla niektórych za mało, warto przyjrzeć się najnowszej propozycji marki spod znaku podwójnego szewronu. Przed wami debiutujący Citroën C4 Cactus w wyjątkowej wersji Rip Curl.

Citroën C4 Cactus Rip Curl Edition - nadciąga fala wyróżnienia
Łukasz Jurek

25.02.2016 | aktual.: 02.10.2022 08:35

Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Obraz

Citroën zamierza wprowadzić do sprzedaży specjalną wersję swojego najmniejszego crossovera. Jest nim model C4 Cactus stworzony we współpracy z firmą odzieżową Rip Curl, który inspirowany jest surfingiem.

To propozycja dla ludzi którzy chcą aktywnie spędzać czas. Francuski producent nie zamierza czekać i już teraz prezentuje swoje dziecko na łamach internetu. Czy jest na czym zawiesić oko?

Obraz

Karoseria otrzymała ciekawe wstawki stylistyczne w postaci oklein na słupku C oraz nadkolach, a na dachu zagościły białe relingi. Takiego samego koloru pomalowane zostały obudowy lusterek. Cechą charakterystyczną są srebrne osłony zderzaków oraz wszechobecne napisy Rip Curl. Całości dopełniają 17-calowe felgi aluminiowe obute w opony Goodyear Vector 4Seasons.

W palecie kolorów znajdą się w większości stonowane kolory: czarny, brązowy, szary oraz biały. Jedynym kolorem pozwalającym się wyróżnić będzie kolor czerwony. Za jakiś czas dołączy do nich, idealny dla surferów, kolor niebieski o nazwie Baltic Blue. We wnętrzu pojawią się: specjalna tapicerka z pomarańczowymi akcentami, dywaniki z obszyciami tego samego koloru, obowiązkowo z napisem nazwy tej specjalnej edycji. Ciekawie prezentują się także pomarańczowe pasy bezpieczeństwa.

Obraz

W wyposażeniu znajdziemy wszystko co oferuje wersja Shine, na której oparty jest opisywany model. Są to m.in. automatyczna klimatyzacja, system audio, panoramiczny dach czy nawigację z dotykowym ekranem. Nowością będzie system Grip Control pozwalający zmieniać charakterystykę samochodu w pięciu nastawach: standard, piasek, off-road, śnieg i z wyłączonym ESP.

Obraz

A co pod maską? Do wyboru znajdziemy tylko dwa najmocniejsze motory: benzynowy PureTech 110 albo wysokoprężny BlueHDi 100. Oba współpracować będą z 5-biegową manualną skrzynią biegów.

Auto będzie można oglądać na zbliżających się targach w Genewie w dniach 3-13 Marca. Do salonów auto powinno trafić w drugim kwartale tego roku.

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)