Bugatti & 800 KM... w pełni elektryczne!
Bugatti naprawdę oszalało. Brytyjski Auto Express informuje, że Volkswagen, a w zasadzie jego zbrojne ramię Bugatti stworzyło w pełni działający prototyp, w pełni elektrycznego auta o mocy 800 KM!
Bugatti naprawdę oszalało. Brytyjski Auto Express informuje, że Volkswagen, a w zasadzie jego zbrojne ramię Bugatti stworzyło w pełni działający prototyp, w pełni elektrycznego auta o mocy 800 KM!
Moc pochodzi z połączonych dwóch silników (skąd to znamy drogi Veyronie) o maksymalnym momencie obrotowym wynoszącym - uwaga - 2 200 Nm! Tytuł motoryzacyjny dotarł podobno do jakiegoś blisko związanego źródła w Bugatti, które poinformowało o samym projekcie, ale dodało również, że prototyp prawdopodobnie nigdy nie trafi do produkcji. Zresztą, nie wiadomo czy w ogóle zostanie pokazany. Podobno jest to taki rodzaj piaskownicy w której inżynierowie Volkswagena mogą się bawić i testować najbardziej ekstremalne i radykalne pomysły. Niewątpliwie dane zebrane przy budowie tego prototypu zostaną kiedyś wykorzystane w elektrycznych modelach koncernu.
Auto, zdaniem "źródła" auto naprawdę ma sporego kopa i ciężko jest je kontrolować. Problem jest jeszcze jeden - baterie starczają na baaaaardzo krótko.
Czy to koniec tej historii? Zobaczymy go w ogóle? Ja jestem za!
Źródło: WCF