Bilet na ekspres – Domanig C 63 RS (2010)

Jakie są i jak jeżdżą pociągi w Polsce wszyscy wiemy aż za dobrze. O prawdziwych ekspresach możemy póki co jedynie pomarzyć. Jeżeli jednak ktoś ma ćwierć miliona euro i nie wie, co z nim zrobić, może przesiąść się do ekspresu od Domaniga.

Olgierd Lachowski

08.08.2010 | aktual.: 02.10.2022 21:18

Konkurencja wśród tuningowanych Mercedesów klasy C jest naprawdę ostra. Szczególnie jeśli chodzi o C 63. Domanig nie chce być gorszy i wypuścił swoją wersję tego sedana.

C 63 RS napędzany jest silnikiem M156. To ta sama jednostka, która znajduje się pod pokrywami silników E 63, ML 63, itd., a do niedawna była również w CL 63 i S 63. M156 to widlasty 8-cylindrowiec o objętości skokowej 6.2 l. Silnik nie ma doładowania. W wersji seryjnej w C 63 moc wynosi 457 KM (487 KM z Performance Package Plus), a maksymalny moment obrotowy to 600 Nm. Tuner zmienił to i owo w oprogramowaniu motoru i wycisnął 565 KM. Pozostawiono jednak blokadę prędkości maksymalnej i auto rozpędza się do ‘zaledwie’ 300 km/h.

Schatz C 63 580S

Na zmianach w silniku się nie skończyło. Nowe zawieszenie ma możliwość regulacji wysokości. Komponenty do niego dostarczył Bilstein (na zdjęciach samochód jest maksymalnie obniżony).

Edo Competition C 63

Nadwozie jest szersze, bo Domanig poszerzył dość wyraźnie przednie i tylne błotniki. A wszystko po to, aby zmieścić koła o średnicy 20” z oponami 245/30 z przodu i aż 325/25 z tyłu. Pewną zagadkę stanowi producent felg. Wzór wskazuje na MAE. Niestety nie udało mi się odnaleźć informacji na temat tego, czy firma nadal istnieje. Podejrzewam, że MAE przekształciło się kilka lat temu w Domanig lub jest jego własnością. Z internetowej strony tunera niczego się nie dowiemy, bo jest ona w przebudowie. Można zobaczyć tylko kilkanaście zdjęć przerobionych samochodów.

Kabina też uległa pewnym zmianom. Wnętrze C 63 RS zdominowały: Alcantara i skóra (tapicerka) oraz włókno węglowe (wstawki na drzwiach i tapicerce, a także ramy przednich foteli).

Na to wszystko trzeba wyłożyć równe 250 tysięcy € i już można cieszyć się możliwością szybkiego podróżowania po drodze. Rzecz jasna polskie drogi się do tego nie nadają. U nas można co najwyżej nabawić się bólów kręgosłupa.

Dane techniczne

Silnik i napęd: