Bentley Bentayga wzywany do serwisu. Defekt może skończyć się pożarem

Wpadki zdarzają się nawet najlepszym, a akcja serwisowa Bentleya jest tego świetnym przykładem. Producent wzywa do serwisu 3527 egzemplarzy swojego SUV-a z powodu zagrożenia wyciekiem paliwa.

Bentley Bentayga
Bentley Bentayga
Źródło zdjęć: © Autokult | Konrad Skura
Aleksander Ruciński

30.08.2023 12:31

Jeden z najbardziej luksusowych SUV-ów na świecie kusi klientów bogatym wyposażeniem, wyrafinowaniem i wysmakowanym wnętrzem, pachnącym skórą i drewnem. Niestety w niektórych przypadkach ten sielankowy obraz został popsuty przez woń benzyny.

Pierwsze skargi od klientów, dotyczące zapachu paliwa we wnętrzu zaczęły pojawiać się w 2021 roku. Firma rozpoczęła wówczas śledztwo, które właśnie doczekało się rozwiązania w postaci akcji serwisowej dla ponad 3,5 tys. sztuk.

Jak udało się ustalić, w niesprzyjających warunkach, złącza pompy paliwa zamontowane w zbiorniku mogą się przegrzać, a następnie stopić kołnierz pompy, co ostatecznie może zaowocować wyciekiem w górnej części zbiornika.

Czym są owe niesprzyjające warunki? Bentley twierdzi, że chodzi o wysoką temperaturę połączoną z paliwem niskiej jakości, co prowadzi do przeciążenia pompy i w ostateczności, przegrzania złącz.

Choć wspomniany problem brzmi jak przepis na pożar, firma nie otrzymała zgłoszeń o takich incydentach. Postanowiła jednak dmuchać na zimne i wezwać właścicieli zagrożonych pojazdów do serwisu w celu zastosowania niezbędnych poprawek.

akcje serwisoweBentleyBentley Bentayga
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)