Audi testuje elektryczną turbosprężarkę w silniku wysokoprężnym
W listopadzie zeszłego roku Szymon bardzo szczegółowo opisywał elektryczną turbosprężarkę opatentowaną przez BMW. Audi nie chce pozostawać w tyle i także rozpoczęło prace nad tego typu rozwiązaniem, montując je od razu do jednostki wysokoprężnej.
21.09.2012 | aktual.: 12.10.2022 17:00
W listopadzie zeszłego roku Szymon bardzo szczegółowo opisywał elektryczną turbosprężarkę opatentowaną przez BMW. Audi nie chce pozostawać w tyle i także rozpoczęło prace nad tego typu rozwiązaniem, montując je od razu do jednostki wysokoprężnej.
Świat obiegła informacja o tym, że Audi testuje już silnik wysokoprężny wyposażony w elektryczną turbosprężarkę. Co więcej, jest to jednostka w układzie biturbo. Jak już wcześniej wspominał Szymon, problem elektrycznej turbosprężarki polega na tym, że nie jest ona już turbosprężarką, ale jeszcze nie można nazwać jej kompresorem.
Klasyczna turbosprężarka wprawiana jest w ruch poprzez gazy wylotowe, przez co na niższych obrotach powstaje tzw. turbodziura, a więc okres, w którym turbina się nie kręci, a kierowca zauważa mniejszą moc silnika. Audi, podobnie jak BMW, chce rozwiązać ten problem, montując do turbosprężarki silnik elektryczny, który miałby wprawiać ją w ruch wcześniej od gazów wylotowych.
Audi zastosowało takie rozwiązanie w jednostce wysokoprężnej 3,0 biturbo TDI, która obecnie jest w fazie testów. Skoro mowa o konfiguracji biturbo, łatwo wywnioskować, że tylko jedna turbosprężarka wyposażona jest w elektryczny wspomagacz.
Na warsztat wzięto 313-konną wersję jednostki produkującą aż 650 Nm momentu obrotowego. Na efekty pracy inżynierów z Ingolstadt trzeba będzie jeszcze trochę poczekać
Źródło: WCF