Audi oficjalnie odchodzi z World Endurance Championschip
A jednak plotki się potwierdziły. Audi dziś oficjalnie ogłosiło zakończenie programu World Endurance Championschip wraz z końcem sezonu 2016.
26.10.2016 | aktual.: 01.10.2022 21:39
Długodystansowe Mistrzostwa Świata wraz z końcem tego sezonu stracą jednego z producentów, który skupi się na Formule E. Tak jak podejrzewaliśmy, Audi nie będzie pracować w obszarze, w którym obecnie dominuje siostrzane Porsche, a środki zaoszczędzone na programie WEC przeznaczy na wsparcie ekipy ABT Schaeffler Audi Sport w Formule E i prawdopodobnie przejmie ją lub przemianuje na zespół fabryczny gdy nadejdzie odpowiedni czas.
Oprócz zwiększenia zaangażowania w Formułę E, Audi skupi się na wyścigach turystycznych DTM. Na chwilę obecną nie znamy planów odnośnie serii World Rallycross Championship. Niemiecki producent radzi sobie tam bardzo dobrze, a Mattias Ekström jeżdżący Audi S1 EKS RX quattro został mistrzem świata. Jednak warto wspomnieć o tym, że w rallycross zaangażowany jest także Volkswagen.
Ogólnie odejście z WEC to nie najlepsza informacja dla wyścigów długodystansowych. Jedenastokrotny zwycięzca Le Mans zostawi dużą dziurę. W przyszłym roku, w najwyższej kategorii będą rywalizowały tylko dwie fabryczne ekipy – Porsche i Toyota - a nie zanosi się na wejście nowej. Jeżeli już to do niższych klas GT, do których oficjalnie dołączy m. in. BMW.