Audi ma nową placówkę. Rozbijają tam auta jedno po drugim
Audi otworzyło nowe Centrum Bezpieczeństwa Pojazdów w swoim parku technologicznym w Ingolstadt w Niemczech. Obiekt umożliwi producentowi przeprowadzanie różnego rodzaju testów zderzeniowych przed wprowadzeniem na rynek nowych modeli.
19.09.2023 | aktual.: 19.09.2023 16:37
Obiekt, którego budowa trwała trzy lata, kosztował około 100 milionów euro i zatrudnia ok. 100 pracowników. Audi zaprojektowało go z myślą o przyszłości, zapewniając, że centrum będzie mogło przeprowadzać testy wykraczające poza dzisiejsze standardy zderzeniowe. Znajduje się tam m.in. 250-metrowy tor rozbiegowy, mobilny 100-tonowy blok zderzeniowy oraz urządzenia do zderzania dwóch pojazdów pod kątem 90 stopni. To wszystko ma pomóc specjalistom opracowanie wszelkich scenariuszy testowych.
Sekwencję zderzeń rejestrują szybkie kamery i funkcja śledzenia ruchu. Później technika trójwymiarowego skanowania pozwala opracować zakres deformacji pojazdu. W testach bierze udział 60 zaawansowanych manekinów Thor, wykorzystujących do 150 czujników. Są to modele różnego rodzaju – od 18-miesięcznego dziecka, po dorosłego o wadze 102 kg.
Pierwszą halę do testów zderzeniowych Audi otworzyło w Ingolstadt już w 1970 roku. Producent korzystał z niej przez następne 50 lat. W 1972 roku natomiast wprowadzono do fabryki manekiny do testów zderzeniowych.