Arrinera Hussarya po pierwszych testach

Na lotnisku w Białej Podlaskiej przeprowadzono pierwsze testy jeżdżącego samochodu. Sprawdzano działanie przede wszystkim układu jezdnego i aerodynamiki.

Arrinera Hussarya po pierwszych testach
Źródło zdjęć: © fot. Arrinera Automotive
Marcin Łobodziński

28.10.2014 | aktual.: 08.10.2022 08:57

Testy Arrinery Hussarya są prowadzone w rzeczywistych warunkach torowych. W ubiegłym roku sprawdzaliśmy funkcjonowanie ramy jezdnej i podwozia. Dziś jesteśmy dalej – sprawdzamy aspekty związane z aerodynamiką nadwozia oraz funkcjonowanie układu jezdnego. Zebrane dane pozwolą nam na zestrojenie kluczowych elementów supersamochodu, co nas znacznie przybliża do zaprezentowania wersji rynkowej tego pojazdu. – powiedział Łukasz Tomkiewicz, Prezes Arrinera Automotive S.A.

Obraz
© fot. Arrinera Automotive

W supersamochodach, które osiągają duże prędkości, nie może być przypadkowych kształtów i elementów nadwozia. Tu wszystko ma wpływ na stabilność jazdy, na zachowanie w zakrętach czy długość drogi hamowania. Sprawdzamy, na ile nasze modele teoretyczne mają odwzorowania w rzeczywistości. Na tym etapie badamy między innymi kąty natarcia tylnego, ruchomego elementu aerodynamicznego oraz przepływy w dyfuzorze. – powiedział dr hab. Janusz Piechna, wydział MEL Politechniki Warszawskiej.

Samochód Arrinera Hussarya jest też polem badawczym dla aktywnego systemu tłumienia drgań pojazdu, na co Arrinera Automotive S.A. wraz Politechniką Warszawską otrzymali finansowanie w kwocie 2 634 400 zł od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.

Obraz
© fot. Arrinera Automotive

Nie mamy żadnych informacji o przebiegu testu i jego rezultatach. Wiemy natomiast, że obecny był również fan motoryzacji z Poznania, który wziął udział w zorganizowanym przez Arrinerę konkursie na Facebooku.

Rozpoczęcie produkcji planowane jest na rok 2015.

Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (90)