2000KM, 2710Nm, 495km/h, Dagger GT!

Paletę amerykańskich super-samochodów już niebawem zasili prawdziwy potwór, bowiem zespół ekspertów z TranStar Racing, powoli kończy pracę nad projektem Dagger GT. Nazwa pojazdu w wolnym tłumaczeniu oznacza sztylet, z pewnością, będzie on wycelowany bezpośrednio w plecy takich bolidów jak Bugatti Veyron.

Obraz
Rafał Warecki

Paletę amerykańskich super-samochodów już niebawem zasili prawdziwy potwór, bowiem zespół ekspertów z TranStar Racing, powoli kończy pracę nad projektem Dagger GT. Nazwa pojazdu w wolnym tłumaczeniu oznacza sztylet, z pewnością, będzie on wycelowany bezpośrednio w plecy takich bolidów jak Bugatti Veyron.

Prace nad samochodem były zoptymalizowane do perfekcji pod praktycznie każdym względem, opierając się miedzy innymi o technologie pochodzące od NASA. Umieszczona centralnie jednostka napędowa o pojemności 9.4 litra została przystosowana do pracy na różnego rodzaju paliwach. Na mieszankach wyścigowych, potrafi ona wyciągnąć ponad 2000KM mocy i 2710Nm momentu obrotowego, na normalnym paliwie dostępnym na stacjach benzynowych, 1300KM i 1810Nm.

Obraz

Przy masie własne wynoszącej zaledwie 1360kg (za sprawą nadwozia z włókien węglowych zaprojektowanego przez ludzi z przemysłu kosmicznego i elementów podwozia ze stali stopowej chromowo-molibdenowej 4130), pojazd ten, teoretycznie rozpędzi się od 0 do 100km/h w zaledwie 1.5 sekundy, a ćwierć mili połknie w 6.6 sekundy. Wskaźnik prędkościomierza, zatrzyma się na 495km/h łamiąc wszelkie dotychczasowe rekordy w swojej kategorii napędowej. Przy pełnym gazie, 90-litrowy zbiornik paliwa ma zostać opustoszony w 6 minut.

Obraz

Silnik współpracować będzie z sześciobiegową przekładnią Mendeola, przekazującą napęd wyłącznie na tylną oś! Można śmiało rzec, że będzie to naprawdę genialne pod względem technicznym auto, przy czym stylistyka jego nadwozia, także zapowiada się świetnie. Produkcja tego szatana ma ruszyć już w przyszłym roku i początkowo, będzie ograniczona do 5 egzemplarzy, w kolejnych latach, wzrośnie do 10 sztuk rocznie.

Cena? Zależnie od wersji będzie zaczynać się od 450.000 USD. Dagger GT, dostępny będzie w trzech odmianach, najbardziej spartańskiej, czysto torowej, łagodniejszej i bardziej komfortowej ulicznej, a także GT-X, najdroższej i łączącej cechy obydwu pozostałych.

Źródło: Worldcarfans

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów