20 stycznia rusza odcinkowy pomiar prędkości na A1. Będą dwa takie miejsca
Pierwszy raz na autostradzie i po raz pierwszy na dopiero budowanym odcinku. Wzdłuż autostrady A1 pojawią się dwa odcinki, na których będzie sprawdzana średnia prędkość jadących pojazdów. Przekraczający prędkość otrzymają mandaty.
18.01.2021 | aktual.: 16.03.2023 14:53
System odcinkowego pomiaru średniej prędkości działa w Polsce od listopada 2015 r. Jak dotąd nie obejmował on jednak żadnego fragmentu autostrady. Teraz się to zmieni. W środę 20 stycznia 2021 r. około godz. 10.00 uruchomiony zostanie pomiar na mierzącym blisko 16 km odcinku autostrady A1 pomiędzy Tuszynem a Piotrkowem Trybunalskim. W piątek 22 stycznia 2021 r. również ok. godz. 10.00 pracę rozpocznie kolejny zestaw na A1. W tym przypadku średnia prędkość będzie sprawdzana pomiędzy Kamieńskiem a początkiem obwodnicy Częstochowy. To odcinek o długości aż 41 km.
Zobacz także
Jak potwierdza biuro prasowe GITD, obydwa odcinki będą włączone w system Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym. Oznacza to, że kierowcy przekraczający średnią dopuszczalną prędkość na tych odcinkach otrzymają mandaty.
Rozszerzenie systemu CANARD tym razem będzie wyjątkowe z dwóch powodów. Po pierwsze, po raz pierwszy odcinek, na którym mierzona będzie średnia prędkość, zostanie wyznaczony na autostradzie. Do tej pory najczęściej były to drogi krajowe, obwodnice miast czy ulice w miastach. Po drugie odcinkowy pomiar prędkości ruszy na fragmencie A1, który nie został jeszcze ukończony. To efekt sygnałów od wykonawców inwestycji o tym, że kierowcy jadący przebudowywaną trasą nagminnie i rażąco przekraczają dopuszczalny limit.
Cała budowa autostrady A1 między Tuszynem w woj. łódzkim a Częstochową w woj. śląskim jest realizowana "pod ruchem". Oznacza to, że na jednej jezdni trwają prace, a na drugiej odbywa się ruch samochodowy. Obowiązują też ograniczenia adekwatne do warunków. Ci, którzy ich nie przestrzegali, najczęściej unikają dziś kary. Od środy 20 stycznia to się zmieni.