Znamy polską cenę nowego Nissana GT‑R (2016)
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
23 marca tego roku Nissan przedstawił ostatnią odsłonę aktualnej generacji modelu GT-R. Auto, które za życia doczekało się już niemal statusu legendy otrzymało mały zastrzyk mocy i dostało odświeżone wnętrze. Ile w Polsce kosztuje nowa odsłona japońskiej bestii?
Nissan GT-R kosztuje w Polsce od 521 000 zł. Suma, wynosząca ponad pół miliona złotych, gwarantuje nam sporo emocji. Na pokładzie najnowszej odsłony Nissana GT-R znajduje się zmodyfikowany motor V6 o pojemności 3,8 l. Dwie turbosprężarki pomagają wygenerować z niego 570 KM oraz 637 Nm momentu obrotowego.
Bazowa cena jednie otwiera katalog nowej wersji modelu GT-R. Jeśli chcemy dostać odmianę Prestige Edition ze skórzanym wnętrzem Premium, musimy położyć na stole w salonie Nissana 555 tys. zł. Odłóżmy jednak skórę na bok i przyjrzyjmy się samej mocy i osiągom Nissana i konkurentów.
Oficjalny wynik przyspieszenia do 100 km/h w Nissanie GT-R nie jest znany, ale 20 KM słabsza wersja osiągała setkę w 2,8 s. Jakimi zasobami finansowymi trzeba dysponować, by dostać podobnego kopa w plecy u konkurencji?
Audi R8 wyposażone w 5,2-litrowe V10 rozwijające 540 KM osiąga 100 km/h w 3,5 s. Mocniejsza odmiana z dopiskiem Plus w nazwie, dysponująca mocą 610 KM, jest o 0,2 s szybsza. Jednocześnie kwoty, które trzeba zapłacić za te wozy, są znacznie większe, niż w przypadku Nissana. Audi R8 V10 wycenione jest na 791 600 zł, a R8 V10 Plus na 895 800 zł.
W gamie Porsche najbliższe osiągami do Nissana GT-R jest 911 Turbo S. Wersja z pakietem Sport Chrono rozwija 100 km/h w 2,9 s. Osiąga to z pomocą 3,8-litrowego 6-cylindrowego boksera z podwójnym doładowaniem, który generuje 580 KM. Jest to więc maszyna o bardzo podobnych osiągach i w pewnym sensie - podobnej jednostce. Cena w Porsche jest jednak znacznie większa. 911 Turbo S kosztuje w Polsce 1 003 870 zł.
Czy Porsche warte jest tej kwoty, skoro w Nissanie dostaniemy auto o podobnych osiągach za połowę ceny niemieckiego konkurenta? Podczas cyklu imprez Porsche on Track pojedynczy egzemplarz 911 Turbo S wykonał 5,4 tys. procedur launch control bezawaryjnie, po czym został zabrany na badanie zużycia podzespołów do centrali i zastąpiony innym egzemplarzem, który w chwili gdy ja nim jeździłem, miał na koncie już kilkaset procedur startowych. Niemiecki producent może więc poszczycić się prawdziwie wyczynową wytrzymałością.
Porsche on track: 911 Turbo S launch control 0-200 km/h
Jak będzie z nowym GT-R-em? W tym momencie jest to zagadka, bo Japończycy chwalą się wprowadzeniem poprawek w ich przekładni. 6-biegowa skrzynia dwusprzęgłowa została zmodernizowana, pracuje teraz płynniej i ciszej, ale czy jest bardziej wytrzymała?
Czy bylibyście gotowi położyć na stole dwa razy więcej za podobną moc i osiągi?