Znajomy wygląd – Alpha-N 335i Coupé BT92 Turbo (2012)

Jeśli przyjrzeć się z zewnątrz temu autu, można odnieść wrażenie, że gdzieś się je widziało. Jeśli macie takie odczucia, to się nie mylicie. Więcej o małym zamieszaniu z tym 450-konnym wozem przeczytacie dalej.

Obraz
Olgierd Lachowski

Kilka lat temu powołano na nowo do życia firmę Brabham Racing z bazą w Niemczech. Rozwścieczyło to Sir Jacka Brabhama – słynnego kierowcę i konstruktora Formuły 1, który uważał, że nowe przedsiębiorstwo ukradło należącą do niego nazwę. Niemcy mówili, że prawa do nazwy odkupili od innej firmy (współwłaściciela nazwy Brabham Racing – tej kojarzonej z F1) i że choć nazwa nie jest przypadkowa, to nie mają nic wspólnego z Jackiem Brabhamem i Formułą 1. Sprawa trafiła do sądu… i wszystko przycichło. W międzyczasie tuner zaprezentował model M3 BT92, a później także nieco słabszy 335i Coupé BT09 Turbo.

Obraz

Minęły trzy lata i pojawił się wóz ze znaczkiem firmy Alpha-N, który wygląda identycznie jak Brabham M3 BT92. Okazuje się, że nie ma w tym przypadku. Alpha-N, mająca m.in. doświadczenie w sporcie (budowała też prototypy Veritasa RS III V10), odkupiła wszystko co się dało od niemieckiego Brabham Racing i w tej chwili stara się dopasować pakiety tamtego tunera do swoich potrzeb.

Obraz

W ten sposób zaimplementowano zestaw stylistyczny z wielkim garbem na masce, mocno poszerzonymi błotnikami, nakładkami na progi, nowymi przednim i tylnym zderzakiem i inaczej uformowaną pokrywą bagażnika. Różnica w stosunku do starego BT92 jest taka, że nowy wóz ma skrzydło na klapie bagażnika. Wszystkie nowe części zrobione są z kompozytu węglowego.

Obraz

Drugą różnicę stanowią koła. Tuner zainstalował co prawda, tak jak Brabham Racing, 19-calowe felgi, ale nie są to te piękne czarne obręcze wykonane częściowo z włókna węglowego, które zakładał Brabham.

Z wnętrza usunięto m.in. tylną kanapę i część tapicerki. Przednie seryjne fotele zostały wymienione na kubełki z kompozytową skorupą. Dla zwiększenia bezpieczeństwa wspawano także klatkę z rur.

Obraz

Tak jak w starszym wozie, Alpha-N poprowadziła nowy sportowy układ wydechowy w ten sposób, że jego końcówki znajdują się na środku zderzaka. Nowy „wydech” to nie wszystko. Jest także odświeżone oprogramowanie silnika i większa turbosprężarka, a także poprawiona międzystopniowa chłodnica powietrza doładowującego.

Cały ten osprzęt jest zainstalowany do 3-litrowej jednostki napędowej o oznaczeniu N55B30. Motor ten to rzędowa szóstka, która w seryjnej konfiguracji osiąga moc 306 KM przy 5800 obr./min i moment obrotowy 400 Nm w bardzo szerokim zakresie, bo od 1200 do 5000 obr./min. Po kuracji wzmacniającej serce BMW legitymuje się aż 450 KM mocy maksymalnej i 580 Nm momentu obrotowego.

Obraz

Alpha-N nie ograniczyła się do tuningu jednostki silnikowej. Mechanicy założyli także wzmocnione hamulce oraz zamontowali w pełni regulowane zawieszenie firmy KW.

Gotowy do jazdy samochód jest lżejszy od seryjnego BMW 335i Coupé o aż 250 kg, co oznacza, że według normy UE waży 1350 kg. Niska masa własna i mocny silnik sprawiły, że czas sprintu do 100 km/h skrócił się o 1,5 sekundy w stosunku do fabrycznego auta i wynosi 4,00 s. Prędkość maksymalna sięga 307 km/h.

Obraz

To nie jedyny wóz o oznaczeniu BT92 ze stajni Alpha-N. Tuner z Bad Neuenahr oferuje też BMW M3 BT92, które legitymuje się mocą od 420 do 500 KM (czyli mniej więcej tyle, ile oryginalny M3 BT92 przygotowany przez Brabhama) oraz wersję BT92 V10, która ma przeszczepiony motor z BMW M5 (E60). Jednostka napędowa może mieć nawet 900 KM mocy maksymalnej (myślę, że tutaj w grę wchodzi współpraca z G-Power).

Dane techniczne

  • Typ: R6, N55B30
  • Ustawienie: z przodu, wzdłużnie
  • Rozrząd: DOHC, 4 zawory na cylinder
  • Objętość skokowa: 2979 cmsup3/sup
  • Doładowanie: turbosprężarka
  • Moc maksymalna: 450 KM
  • Objętościowy wskaźnik mocy: 151,06 KM/l (seryjny – 102,72 KM/l)
  • Maksymalny moment obrotowy: 580 Nm
  • Skrzynia biegów: 6-biegowa, manualna
  • Typ napędu: na tylne koła

Hamulce i koła:

  • Hamulce przednie: tarczowe, wentylowane
  • Hamulce tylne: tarczowe, wentylowane
  • Koła przednie: 19”
  • Koła tylne: 19”

Masy i wymiary:

  • Masa własna: 1350 kg (- 250 kg)
  • Stosunek masy do mocy: 3,00 kg/KM (seryjny – 5,23 kg/KM)
  • Rozstaw osi: 2760 mm

Osiągi:

  • Przyspieszenie 0-100 km/h: 4,00 s
  • Prędkość maksymalna: 307 km/hblock position=\inside5622/block
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
Na którym biegu auto pali najmniej? Sprawdziliśmy i wiemy dokładnie
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
"Wilcze oczy" coraz częściej przy polskich drogach. Zobacz, czym są
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Nowy obowiązek w samochodach. UE już podała, kiedy zacznie obowiązywać
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
Wielki powrót Testarossy. Ferrari 849 to nowa hiperhybryda z Maranello
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
To koniec Jeepa Wranglera w Polsce. Ostatnie egzemplarze na sprzedaż
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km