Sypią sól na drogi latem. Holendrzy wpadli na nietypowy pomysł
Nietypowe działanie holenderskich gmin nie jest bynajmniej związane z atakiem zimy w środku lata. Przeciwnie – ma chronić przed skutkami upałów.
20.07.2022 | aktual.: 13.03.2023 16:33
Tegoroczne upały są poważnym utrudnieniem dla kierowców, szczególnie tych, którzy pokonują większe dystanse. Jednak wysokie temperatury wpływają też destrukcyjnie na same nawierzchnie – i to nie tylko na pasach startowych.
Lekarstwem na taki stan rzeczy ma być... solenie dróg. Tę taktykę niderlandzkich drogowców opisuje portal 40ton.net. Pierwsze solarki wyjechały na holenderskie drogi 18 lipca, a ich celem stały się szczególnie mocno eksploatowane odcinki tras. Są to przede wszystkim fragmenty, które wykorzystują pojazdy ciężarowe. Najgorsza dla drgającej od upałów nawierzchni jest sekwencja gaz-hamulec. Szczególnie jeśli dodamy do tego siłę nacisku ciężarówek.
W lecie też warto dosolić?
Pozostaje pytanie zasadnicze: dlaczego właśnie sól ma pomóc w ochronie nawierzchni? Kluczowe tutaj są właściwości higroskopijne substancji. Oznacza to, że wysypana na asfalt sól pochłania wilgoć z powietrza i przenosi je na powierzchnię. W konsekwencji szosa nie nagrzewa się tak mocno i traci plastyczność. Dzięki temu sól chroni przed wrogiem nr 1 gorącego asfaltu – koleinami.
Póki co regionalnie
Do tej pory akcję prowadzą tylko niektóre gminy – brakuje zasięgu ogólnokrajowego. Okazuje się bowiem, że tamtejszy krajowy zarząd dróg nie podziela gminnego entuzjazmu i jest przekonany, że trasy – przystosowane dla transportu ciężarowego – dadzą radę upałom. Patrząc na aktualne prognozy, materiału do weryfikacji poglądów w 2022 r. nie zabraknie.