Wozy strażackie stoją, bo brakuje kierowców. "Demografia jest nieubłagana"

Ochotnicza Straż Pożarna narzeka na braki kadrowe – za kółkiem wozu strażackiego nie ma kto usiąść. Na pewno nie mogą tego zrobić ci, którzy przekroczyli wiek 65 lat. Problemem jest też zwalnianie druhów na akcję.

Za najwyższą frekwencję w wyborach gminy mogły "zgarnąć" wóz bojowy. Szkoda tylko, że nie ma nim kto jeździćZa najwyższą frekwencję w wyborach gminy mogły "zgarnąć" wóz bojowy. Szkoda tylko, że nie ma nim kto jeździć
Źródło zdjęć: © Artur Widak/NurPhoto via Getty Images
Mateusz Lubczański

W niektórych jednostkach Ochotniczej Straży Pożarnej brakuje kierowców – informuje portal prawo.pl. - Demografia jest nieubłagana szczególnie w środowisku wiejskim. Trudno znaleźć młodych kierowców, szczególnie że nie są oni wynagradzani w systemie ciągłego zatrudnienia, ale według zasady akcja i zapłata. A trzeba pamiętać, że jednostka OSP nie może mieć jednego kierowcy, ale i kogoś na zastępstwo – powiedział w rozmowie z portalem Kazimierz Organista, Prezes Zarządu Oddziału Powiatowego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP w Tomaszowie Lubelskim.

Jednostki wyposażone w dwa samochody ratowniczo-gaśnicze z powodu braków osobowych nie są w stanie wykorzystać możliwości floty. Zdarza się, że kierowców brakuje nawet w jednostkach krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego. Posłanka Ewa Kozanecka (PiS) w interpelacji do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych zauważyła, że jest to działanie szkodliwe – zarówno dla Straży, jak i życia społecznego. Starsi strażacy mają przecież doświadczenie i są oddani służbie.

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji odbija piłeczkę, stwierdzając, że nawet pomimo corocznego badania starszych strażaków takie rozwiązanie zwiększyłoby ryzyko zagrożeń związanych z osłabieniem potencjału ratowniczego straży.

Posłanka zauważyła również, że nie ma systemowych rozwiązań co do zatrudniania kierowców OSP przez gminy. Systemy są różne: od pełnego etatu, przez system zmianowy, umowy zlecenie czy… dobrej woli strażaka-kierowcy i jego pracodawcy, zwalniającego podwładnego na akcję. Forma prawna umowy zależy od sytuacji finansowej gminy. Nic więc dziwnego, że problem staje się coraz bardziej palący.

Źródło artykułu: WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Rosjanie próbują wskrzesić kolejną markę. To chiński SUV w przebraniu
Rosjanie próbują wskrzesić kolejną markę. To chiński SUV w przebraniu
Top 10 samochodów w Europie. Niespodzianka na pierwszym miejscu
Top 10 samochodów w Europie. Niespodzianka na pierwszym miejscu
Policja dostała 100 nowych radiowozów. Tym razem wybrano inną markę
Policja dostała 100 nowych radiowozów. Tym razem wybrano inną markę
Następca Alpine A110 jednak zachowa silnik spalinowy? Szef marki tego nie wyklucza
Następca Alpine A110 jednak zachowa silnik spalinowy? Szef marki tego nie wyklucza
Yangwang U9 Xtreme pokonał Xiaomi. Nowy rekord Nürburgringu
Yangwang U9 Xtreme pokonał Xiaomi. Nowy rekord Nürburgringu
Nowe zasady dotyczące prawa jazdy w UE. Dokument stracisz w całej wspólnocie
Nowe zasady dotyczące prawa jazdy w UE. Dokument stracisz w całej wspólnocie
Pierwsza jazda: Leapmotor B10 kusi ceną i wyposażeniem. A co z resztą?
Pierwsza jazda: Leapmotor B10 kusi ceną i wyposażeniem. A co z resztą?
Porsche uzupełnia ofertę elektrycznego Macana. Pora na GTS-a
Porsche uzupełnia ofertę elektrycznego Macana. Pora na GTS-a
25-latek jak James Bond. Policjanci nie docenili jego "pomysłowości"
25-latek jak James Bond. Policjanci nie docenili jego "pomysłowości"
Jeep kończy produkcję Renegade'a po 11 latach. Następcy nie ma na horyzoncie
Jeep kończy produkcję Renegade'a po 11 latach. Następcy nie ma na horyzoncie
Niemiecka fabryka stanie. Media mówią o poważnym problemie
Niemiecka fabryka stanie. Media mówią o poważnym problemie
Nowa droga ma 471 km. Kosztowała Polskę 15 mld zł
Nowa droga ma 471 km. Kosztowała Polskę 15 mld zł