Wczesne lata Mercedesa [geneza motoryzacji]
Mercedes to bez wątpienia jedna z najwspanialszych marek w historii motoryzacji, przez wielu uważana za najwybitniejszą. Po wczorajszym wprowadzeniu w genezę powstania Mercedesa dziś pora na pierwszą część historii tej marki.
17.03.2011 | aktual.: 07.10.2022 17:29
Już pierwszy Mercedes – model 35PS – przeszedł do historii motoryzacji jako techniczna sensacja. Otóż większość samochodów z tamtego okresu bardziej przypominała zmotoryzowane powozy niż automobile. Mercedes nadał sznytu kolejnym samochodom. Miał wydłużoną sylwetkę i duży rozstaw kół. Poza tym brał udział w wyścigach w Nicei, na co mocno namawiał Emil Jellinek. I trzeba przyznać, że odnosił w nich niezwykłe sukcesy.
Konstrukcja Mercedesa, jego solidna budowa i sportowe zacięcie wywoływały duże zainteresowanie bardzo zamożnych klientów, jak chociażby Johna D. Rockefellera. To niejako zdeterminowało firmę do utrzymania produkcji na bardzo wysokim poziomie, a co za tym idzie - poprowadziło Mercedesa w ramy marki luksusowej. W celu poszerzenia oferty zakłady Daimler-Motoren-Gesellschaft wprowadziły na rynek dwa kolejne modele Mercedesa. Głównym celem ich twórców było przede wszystkim zwiększenie komfortu i ułatwienie ich obsługi. Otrzymały one nazwę Simplex. Pierwszy egzemplarz Simpelxa wyprodukowano w 1902 roku - trafił on do Emila Jellinka, a kolejny do stałego klienta Mercedesa – Rockefellera.
Twórca Simplexa, Wilhelm Maybach, zastosował wiele nowości konstrukcyjnych. Umieszczony z przodu 4-cylindrowy silnik z iskrownikiem Boscha miał pojemność skokową 3050 cm3 i rozwijał maksymalną moc 22 KM przy 1200 obr./min. Zamiast łożysk ślizgowych zastosowano łożyska kulkowe, wprowadzono pedał przyspieszenia zamiast ręcznej regulacji gazu. Skrzynia biegów miała cztery biegi i bieg wsteczny. Simplex ważył 900 kg i rozwijał maksymalną prędkość 80 km/h. Auto produkowano w różnych wersjach nadwozia.
W 1907 roku kierownictwo biura konstrukcyjnego spółki DMG przejął syn Gottlieba Daimlera – Paul. Miał on szczególne plany rozwoju firmy. Chciał zbudować auto o wyjątkowym komforcie jazdy, w którym silnik byłby sterowany suwakami. Taką jednostkę zaprojektował dla niego Amerykanin Charles Knight. Silnik nie miał zaworów i rozwijał pełną moc przy bardzo niskich obrotach. Jednostka była bardzo trwała, ale wymagała też od kierowcy dużych umiejętności i wyczucia. Samochód z tym silnikiem nazwano Knight 16/45 PS. Auto nie cieszyło się zbyt dużą popularnością. Jego produkcję zakończono w 1926 roku i nie powrócono już do napędowych pomysłów Knighta.