W Niemczech utrata prawa jazdy od przekroczenia prędkości o 21 km/h. Co się stanie z polskimi prawami jazdy?

Zaostrzone przepisy pozwolą niemieckiej policji na zatrzymywanie prawa jazdy już za przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o 21 km/h. Karze będą podlegać także polscy kierowcy. Choć zakaz prowadzenia pojazdu nie będzie obowiązywał w Polsce, takie zatrzymanie może okazać się kłopotliwe z innych powodów.

Nowe niemieckie przepisy będą "kosztować" prawo jazdy wielu kierowców
Nowe niemieckie przepisy będą "kosztować" prawo jazdy wielu kierowców
Źródło zdjęć: © Getty Images
Tomasz Budzik

27.04.2020 | aktual.: 22.03.2023 11:47

Co się stanie, gdy Niemcy zabiorą?

Jeśli polski kierowca za granicą popełni wykroczenie, które na danym terenie karane jest zatrzymaniem prawa jazdy, miejscowa policja ma dwa wyjścia. Może po nałożeniu mandatu tylko poinformować go o zakazie i umieścić ten fakt w bazie danych albo fizycznie odebrać dokument. Prawo do tego ostatniego daje mundurowym art. 42 wiedeńskiej Konwencji o ruchu drogowym, która została podpisana również przez Polskę.

Jeśli dokument został odebrany, zagraniczna policja odeśle go do Polski. Gdzie trafi prawo jazdy? Wiele zależy od kraju, w którym dojdzie do zatrzymania prawa jazdy, a nawet regionu, w którym to się stanie. Zwykle dokument wysyłany jest do urzędu, przez który został wydany. Bywa jednak również, że prawa jazdy odsyłane są do Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, czyli miejsca, gdzie powstają. Jak dowiaduję się w jednym ze starostw, czas, w którym prawo jazdy trafia z zagranicy, wynosi zwykle od 3 do 4 tygodni, ale zdarzają się przypadki, że trwa to dłużej.

Dla osób, które od czasu wydania prawa jazdy zmieniły miejsce zamieszkania, może być to dodatkowo kłopotliwe. Jeśli odebranie dokumentu w miejscu jego wystawienia wymagałoby odbycia długiej podróży, można starać się załatwić sprawę w urzędzie właściwym dla aktualnego miejsca zamieszkania. Jeżeli teczka spraw związanych z prawem jazdy zostanie przesłana do wskazanego starostwa, urzędnicy wyślą tam również prawo jazdy, gdy nadejdzie ono z zagranicy. W niektórych państwach służby umieszczają na zatrzymanym prawie jazdy naklejkę z informacją o terminie, do którego obowiązuje zakaz prowadzenia w danym kraju.

A jak po zatrzymaniu za granicą prawa jazdy zachować się w Polsce? – Taka sankcja dotyczy wyłącznie kraju, w którym została nałożona – mówi kom. Joanna Biel-Radwańska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. – Osoba, której poza granicami kraju odebrano dokument, w Polsce w razie zatrzymania przez policję naraża się na mandat za jego brak. Nie można jednak z tego powodu ukarać jej za nieuprawnione prowadzenie pojazdu – dodaje Joanna Biel-Radwańska.

Od 28 kwietnia zatrzymanie prawa jazdy w Niemczech grozi tym kierowcom, których w Polsce jeszcze nie nazywa się piratami drogowymi
Od 28 kwietnia zatrzymanie prawa jazdy w Niemczech grozi tym kierowcom, których w Polsce jeszcze nie nazywa się piratami drogowymi© Getty Images

Warto przyglądać się Niemcom

Jeśli rząd nie zmieni dotychczasowych planów w związku z koronawirusem, to od 1 lipca 2020 r. zaostrzone zostanie również polskie prawo. Wśród zmian, które mają się pojawić, ważną nowością będzie wprowadzenie przepisu nakazującego policji zatrzymywanie na 3 miesiące prawa jazdy tym kierowcom, którzy przekroczą dozwoloną prędkość o więcej niż 50 km/h również poza terenem zabudowanym. Warto uważnie przyjrzeć się nowelizacji przepisów drogowych w Niemczech, bo nasi zachodni sąsiedzi postanowili pójść inną drogą.

Nadchodzące zmiany mają utemperować tych kierowców, którzy w najbardziej drastyczny sposób łamią przepisy. W Niemczech nowe prawo koncentruje się także na tych, którzy dokonują mniej znaczących przekroczeń prędkości, ale w terenie zabudowanym. W myśl nowych niemieckich przepisów prawo jazdy będzie można stracić na miesiąc już przy przekroczeniu limitu o 21 km/h, jeśli stanie się to w terenie zabudowanym. Poza nim trzeba złamać limit przynajmniej o 26 km/h.

Najdłuższy okres zatrzymania prawa jazdy za prędkość w myśl niemieckiego prawa wynosić będzie 2 miesiące. Taka sankcja grozi wówczas, gdy jedzie się o 51 km/h szybciej niż to dopuszczalne, a zdarzenie ma miejsce w terenie zabudowanym. Co ciekawe, w myśl znowelizowanych niemieckich przepisów kierowca, który poza terenem zabudowanym przekroczy dozwoloną prędkość o 51-60 km/h ukarany zostanie zatrzymaniem prawa jazdy na miesiąc. Nowe polskie prawo - o ile zostanie wprowadzone - będzie więc w pewnym sensie bardziej restrykcyjne niż niemieckie.

Znowelizowane niemieckie prawo wyraźnie ma na celu ograniczenie prędkości rozwijanych w terenie zabudowanym. Nasi sąsiedzi stawiają raczej na nieuchronność kary już przy stosunkowo niewielkich wykroczeniach, niż na jej dużą uciążliwość dla osób, które przepisy łamią z największą bezczelnością. Z punktu widzenia bezpieczeństwa najsłabszych uczestników ruchu, czyli pieszych, takie podejście ma znacznie większy sens. Ostrzejsze przepisy w Niemczech wejdą w życie 28 kwietnia 2020 roku.

Źródło artykułu:WP Autokult
przepisyzmiany w przepisachprawo jazdy kat. b
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (19)