Wczoraj późnym wieczorem Bartek zaprezentował Wam sylwetkę nowego Volvo S80. Auto przeszło drobny lifting nadwozia, jednak najważniejszym punktem programu są wydarzenia pod maską. Osobiście, jeśli miałbym komuś polecać, wybrałbym wersję 2,4D o mocy 205KM. Biorąc pod uwagę masę samochodu wydaje się to być najrozsądniejsze rozwiązanie.