Samochody używaneVolvoUżywane Volvo S60 I - typowe awarie i problemy

Używane Volvo S60 I - typowe awarie i problemy

Volvo S60
Volvo S60
Źródło zdjęć: © mat. prasowe / Volvo
Artur Kuśmierzak
07.05.2012 16:55, aktualizacja: 30.03.2023 10:10

Jeszcze w latach 90. główną grupą docelową marki Volvo byli spokojni emeryci i wielodzietne rodziny. Model S60 był zupełnie inną konstrukcją niż te, które znaliśmy dotychczas. Kanciaste kształty nieco się wyobliły, dzięki czemu sylwetka S60 nabrała bardziej dynamicznego charakteru. Niestety, kosztem przestronności.

Szwedzki sedan klasy średniej zadebiutował w 2000 roku. Samochód został zaprojektowany przez niejakiego Petera Horbury'ego i skonstruowany na bazie skróconej płyty podłogowej modelu S80. W latach 2001-2002 do oferty trafił turbodoładowany silnik o pojemności 2,5 litra i elektronicznie dołączany napęd na 4 koła AWD ze sprzęgłem Haldex.

W tym samym czasie Volvo zaprezentowało również usportowioną wersję R, która miała konkurować z BMM M3. Niestety, bawarska konstrukcja okazała się jednak odrobinę lepsza.

Volvo S60 Wnętrze
Volvo S60 Wnętrze© mat. prasowe / Volvo

W 2005 roku samochód przeszedł facelifting. Zmiany nie były co prawda rewolucyjne, ale widać je już na pierwszy rzut oka. Kosmetyczne poprawki wnętrza, nowe przednie i tylne reflektory, subtelnie poprawione zderzaki i nowe zewnętrzne lusterka z kierunkowskazami - właśnie to wyróżniało odmłodzone S60.

Dwa lata później Szwedzi ponownie odświeżyli to i tak wolno starzejące się auto, tym razem jednak zmiany nie są już tak dostrzegalne jak w przypadku poprzedniego liftingu. Po przeprowadzeniu kolejnej modernizacji I generacja modelu S60 była produkowana jeszcze do 2009 roku (przez cały czas w Belgii), kiedy to na rynku zadebiutował jego następca.

Silniki

  • R5 2,0 Turbo (180 KM)
  • R5 2,3 Turbo (250 KM)
  • R5 2,4 (140-170 KM)
  • R5 2,4 Turbo (200-260 KM)
  • R5 2,5 Turbo (210 KM)
  • R5 2,5 Turbo (300 KM) wersja R

Diesle:

  • R5 2,4 D5 (126, 130, 163-185 KM)

Wybór silników jest dość bogaty, więc łatwo dobrać jednostkę napędową stosownie do swoich potrzeb. Najmniej problemów sprawiają motory benzynowe o pojemności 2,4 l, ich atutem jest ponadto przyzwoite spalanie około 10 l/100 km. Wybierając tę jednostkę, trzeba jednak pamiętać o regularnym kasowaniu luzów zaworowych.

Jeśli oczekujecie lepszej dynamiki, to warto zainteresować się silnikami 2,4 l z turbodoładowaniem. Niestety musimy się wówczas liczyć z większym spalaniem i droższym serwisem. Na szczęśliwców, którzy nie liczą przepalonych litrów, Szwedzi przygotowali wersję R. To prawdziwy sportowiec z krwi i kości. Tę wersję również polecam, ale nieco zamożniejszym.

Volvo S60
Volvo S60© mat. prasowe / Volvo

Diesel jest właściwie tylko jeden, ale o kilku wariantach mocy. Rozsądnym wyborem wydają się wersje 140- i 163-konna. Topowa odmiana zdecydowanie psuje się najczęściej. Co prawda D5 to solidna konstrukcja, która spokojnie przejedzie nawet ponad 200 000 km bez żadnej awarii. Niestety, problem polega na tym, że większość oferowanych na rynku aut ma już za sobą grubo ponad 300 000 km.

Dane techniczne

W Volvo S60 napęd zwykle przekazywany jest na koła osi przedniej, jednak w lepiej wyposażonych wersjach jest elektronicznie dołączany napęd na 4 koła AWD ze sprzęgłem Haldex. Biegi można wrzucać samodzielnie za pośrednictwem 5-stopniowej skrzyni manualnej lub może w tym wyręczać automat o takiej samej liczbie przełożeń.

Awaryjność

Częstotliwość usterek w Volvo S60 będzie zależała od wersji silnikowej i od tego, czy zdecydujemy się na automatyczną skrzynię biegów. Jeśli wolimy, żeby biegi zmieniały się same, to musimy się liczyć z ryzykiem wystąpienia awarii – usterki oprogramowania i mechanizmu 3. biegu. Ten sam problem występuje również w modelach V70 i S80.

Wysokie koszty eksploatacji generuje też regulowane zawieszenie Four-C. Jeśli któryś z amortyzatorów się podda, wówczas będziemy musieli wyłożyć około 4000 zł na nowy. Na szczęście nie wszystkie wersje są wyposażone w taki gadżet. Na co jeszcze zwrócić uwagę przy zakupie Volvo S60? Przede wszystkim na szczelność wspomagania układu kierowniczego, z którego lubi wyciekać płyn. Niekiedy też dochodzi do uszkodzenia drążków kierowniczych i pojawienia się luzów w przekładni.

W zawieszeniu S60 polskich warunków drogowych nie wytrzymują silentblocki wahaczy i łączniki stabilizatorów, ale takie usterki zdarzają się niemal w każdym aucie jeżdżącym po naszych drogach. Często też wymiany wymagają łożyska kół i pod tym względem Volvo również nie jest wyjątkiem. Użytkownicy S60 narzekają na słabą jakość plastików użytych do wykończenia wnętrza – potrafią skrzypieć i trzeszczeć, a takie zjawisko w aucie marki premium nie powinno mieć miejsca.

Naszym zdaniem

Volvo S60 to trwała szwedzka konstrukcja, która skutecznie opiera się dużym przebiegom. Niestety jeśli już dojdzie do poważnej usterki, koszty naprawy będą dość słone, a to głównie ze względu na ubogą ofertę zamienników. Mocne strony tego auta to przede wszystkim: wysoki komfort, elegancki design, mocne silniki, bogate wyposażenie i doskonałe zabezpieczenie antykorozyjne.

Jeśli nie chcecie wpakować się w astronomiczne koszty, to przy wyborze wymarzonego szweda weźcie pod uwagę moje rady. Ceny używanych egzemplarzy wahają się od 18 000 do 45 000 zł, jednak minimalna kwota, jaką powinniście przeznaczyć na to auto, wynosi 30 000 zł. Tańsze egzemplarze będą w katastrofalnym stanie.

Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (19)