Volvo coraz bardziej odcina się od Forda

W marcu mijają trzy lata od czasu, kiedy Volvo zostało przejęte przez chińskie przedsiębiorstwo o nazwie Geely Automobile. Szwedzka marka jest już coraz bliżej tego, żeby odciąć się od Forda.

Kwota 1,8 miliarda dolarów, jaką Geely zapłaciło za Volvo, nie dotyczyła tylko prawa do korzystania z logo, ale także technologii, którą przez dekadę marka dzieliła z autami produkowanymi przez koncern Forda.

Volvo jest jednak coraz bliżej tego, by całkowicie odciąć się od tej przeszłości. Szwedzi we współpracy z Geely opracowują właśnie gamę nowych jednostek napędowych oraz płyty podłogowe, które trafią do nowych modeli aut. Po raz pierwszy zobaczymy je w nowym XC90, który dostanie technologię SPA (Scalable Platform Architecture).

Podobnie będzie z nowymi V70 oraz S80, a także V90 i S90, jeśli auta te zostaną kiedyś zaprezentowane. To nie oznacza jednak, że Volvo z łatwością zerwie z Fordem. V40 nadal będzie produkowane na podzespołach Forda.

Podczas gdy inżynierowie pracują nad nowymi technologiami, europejski dział Volvo zwalnia ze względu na kryzys na Starym Kontynencie. Volvo musiało zwolnić 1100 pracowników na terenie Unii Europejskiej, a tylko w styczniu sprzedaż szwedzkich aut w Europie spadła o 18%.

Źródło: Autoblog