Volkswagen T-Cross: najmniejszy crossover z rodziny T

Volkswagen T‑Cross: najmniejszy crossover z rodziny T

Volkswagen T-Cross (2018)
Volkswagen T-Cross (2018)
Źródło zdjęć: © fot. Marcin Łobodziński
Marcin Łobodziński
25.10.2018 21:59, aktualizacja: 14.10.2022 15:00

Do i tak już licznej rodziny crossoverów w Grupie VW dołącza kolejny i długo oczekiwany T-Cross. Jest mniejszy od T-Roca, ale większy od Polo i bardzo wszechstronny. A do tego wygląda lepiej, również od swojej hiszpańskiej siostry.

Mowa o Seacie Arona, który jest dokładnie tym dla Ibizy co nowy Volkswagen T-Cross dla Polo. Uterenowionym crossoverem segmentu B i najmniejszym modelem z rodziny T, w której skład wchodzi T-Roc, Tiguan, Tiguan Allspace i Touareg.

Volkswagen T-Cross (2018)
Volkswagen T-Cross (2018)© fot. Marcin Łobodziński

I właśnie do największego SUV-a jest najbardziej podobny T-Cross. Muskularne jak na swoją wielkość linie i duży grill nie mają typowej dla tego segmentu lekkości, za to prezentują się dość masywnie jak na auto mierzące 4,1 m długości.

Przestronne i funkcjonalne wnętrze Volkswagena T-Cross

Zbudowano go na tej samej modułowej platformie MQB co Polo, z rozstawem osi wynoszącym 2563 mm. Dzięki krótkim zwisom udało się stworzyć bardzo przestronne wnętrze. Na tyle, że w T-Crossie mogą wygodnie podróżować cztery dorosłe osoby o wzroście 180 cm.

Pozycja za kierownicą jest bardzo dobra, fotele świetnie wyprofilowane (w wersji R-Line), mają bardzo duży zakres regulacji, a kokpit przypominający ten z Polo, pozostaje tak samo czytelny.

Volkswagen T-Cross (2018)
Volkswagen T-Cross (2018)© fot. mat. prasowe

Niemcy nie zapomnieli o tym, kto wyznacza standardy ergonomii, zatem postawili na typowy dla marki układ instrumentów i sporą liczbę pojemnych schowków. Zaczerpnęli również od konkurencji rozwiązanie skierowane do osób wożących dzieci i dodali ISOFIX na przednim foteli. Całe wnętrze zostało wykonane solidnie i schludnie, pomimo zastosowania głównie twardych tworzyw sztucznych.

Imponujący bagażnik Volkswagena T-Cross

Bagażnik ma jak na ten segment sporą pojemność 385 litrów, choć po otwarciu klapy widać – tak na oko – jakieś 300-320 l. Pod podłogą jest miejsce na pełnowymiarowe koło zapasowe, ale w autach prezentowanych podczas premiery, można by z tej przestrzeni, w której umieszczono tylko zestaw naprawczy, spokojnie zmieścić spore zakupy.

Obraz
Obraz;

Kanapa z tyłu ma regulację wzdłużną w zakresie 140 mm, dlatego bagażnik można powiększyć do 455 litrów. Po złożeniu oparć do 1281 l, a po złożeniu oparcia przedniego fotela da się przewieźć długie przedmioty.

Systemy bezpieczeństwa i rozrywki w Volkswagenie T-Cross

Auto uzbrojono we wszelkie nowinki z dziedziny bezpieczeństwa i komunikacji, dostępne w Polo. Już w wyposażeniu standardowym T-Crossa znajdują się system Front Assist wyposażony w funkcje rozpoznawania pieszych oraz hamowania awaryjnego, aktywny asystent pasa ruchu, system ułatwiający ruszanie na wzniesieniu, a także Blind Spot Detection ułatwiający zmianę pasa ruchu i powiązany z nim system wspomagający parkowanie.

Volkswagen T-Cross (2018)
Volkswagen T-Cross (2018)© fot. Marcin Łobodziński

Na środku deski rozdzielczej zainstalowano łatwy w obsłudze system multimedialny o bardzo czułym w dotyku szkle. W topowych specyfikacjach będzie można zamówić nagłośnienie Beats z 300-watowym i 8-kanałowym wzmacniaczem. Dzięki czterem gniazdom USB (dwa z przodu i dwa z tyłu), każdy z pasażerów może ładować smartfona.

Gama silników Volkswagena T-Cross

Pod maską nowego crossovera Volkswagena będą pracowały cztery silniki do wyboru, znane z innych modeli marki. Gamę otworzy 95-konny benzyniak 1.0 TSI, oferowany także w mocniejszej wersji 115-konnej. Zamknie ją 150-konny motor 1.5 TSI, a dla oszczędnych dalekodystansowców przewidziano diesla 1.6 TDI o mocy 95 KM.

Volkswagen T-Cross będzie ciekawie konfigurowany. Masa obręczy kół, lakierów, paneli wnętrza i materiałów tapicerek.
Volkswagen T-Cross będzie ciekawie konfigurowany. Masa obręczy kół, lakierów, paneli wnętrza i materiałów tapicerek.© fot. Marcin Łobodziński

1.0 TSI:

  • moc: 95 KM przy 5500 rpm
  • moment obrotowy: 175 Nm przy 2000-3500 rpm
  • przyspieszenie 0-100 km/h: 11,5 s
  • prędkość maksymalna: 180 km/h
  • moc: 115 KM przy 5500 rpm
  • moment obrotowy: 200 Nm przy 2000-3500 rpm
  • przyspieszenie 0-100 km/h: 9,9 s
  • prędkość maksymalna: 193 km/h

1.5 TSI:

  • moc: 150 KM przy 5000-6000 rpm
  • moment obrotowy: 250 Nm przy 1500-3500 rpm
  • przyspieszenie 0-100 km/h: 7,8 s
  • prędkość maksymalna: 220 km/h

1.6 TDI:

  • moc: 95 KM przy 3250-4000 rpm
  • moment obrotowy: 250 Nm
  • przyspieszenie 0-100 km/h: 12,0 s (DSG – 12,4 s)
  • prędkość maksymalna: 181 km/h (DSG - 180 km/h)

Kiedy VW T-Cross pojawi się w Polsce?

W listopadzie Volkswagen opublikuje cennik tego modelu i już będzie można go zamawiać. Pierwsze egzemplarze dla polskich klientów przyjadą w kwietniu 2019 r.

Co jeszcze szykuje Volkswagen?

Przy okazji premiery T-Crossa, mogliśmy dowiedzieć się o kolejnej nowości, która w 2020 roku znajdzie się na europejskim rynku. Mowa o ID. Crozz, pierwszym crossoverze Volkswagena z napędem wyłącznie elektrycznym.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/24]
Źródło artykułu:WP Autokult
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)