Torowe Porsche 911 GT2 RS Clubsport. Powstanie tylko 200 sztuk

Porsche sypie premierami jak z rękawa. Po debiucie nowej generacji standardowego 911, przyszedł czas na torową maszynę. Mowa o wersji GT2 RS Clubsport, w pełni przygotowanej do udziału w wymagających wyścigach. Chętni muszą się spieszyć, gdyż planowana ilość egzemplarzy jest stosunkowo niewielka.

Gotowa wyścigówka. W pełni zgodna z wymogami homologacyjnymi.
Gotowa wyścigówka. W pełni zgodna z wymogami homologacyjnymi.
Źródło zdjęć: © mat.prasowe
Aleksander Ruciński

28.11.2018 | aktual.: 14.10.2022 15:04

200 szczęśliwców już niebawem będzie mogło zaparkować w swoich garażach ostrą odmianę Clubsport. To nic innego jak wyścigowy, bardziej spartański, lżejszy i ostrzejszy odpowiednik drogowego GT2 RS. Pod tylną klapą znajdziemy podwójnie doładowany, 3,8-litrowy silnik, który tak jak w serii, generuje 700 KM mocy, co w połączeniu z odchudzonym nadwoziem i poprawioną aerodynamiką owocuje świetnymi osiągami.

Porsche stworzyło ten pojazd nie tylko z myślą o torowych imprezach typu track days, ale i indywidualnej serii wyścigowej, w której właściciele modelu będą mogli sprawdzić się na torach całego świata. Dokładne szczegóły nie są jeszcze znane, lecz zmieni się to na początku przyszłego roku. Konstrukcja jest w pełni homologowana, zgodna z wytycznymi FIA.

GT2 RS Clubsport waży 1390 kg. Taką wartość udało się uzyskać po wyrzuceniu zbędnego wyposażenia. W skromnej kabinie znalazło się miejsce na kubełkowy fotel z szelkowymi pasami, kierownicę i pełną klatkę bezpieczeństwa. Jest tu także akumulator. W miejscu, gdzie normalnie znajdują się nogi pasażera. Zapomnijcie o jakichkolwiek luksusach.

Obraz
© mat.prasowe

Za przeniesienie napędu na tylne koła odpowiada 7-biegowa, automatyczna przekładnia PDK o skróconych przełożeniach. W stosunku do drogowej wersji, zwiększył się też rozstaw tylnych kół. Przydatnym elementem na torze będą zapewne hamulce z sześciotłoczkowymi zaciskami i tarczami o średnicy 390 mm z przodu i 380 mm z tyłu.

Większość elementów nadwozia i nie tylko - także np. bak - wykonano z kompozytowego materiału stanowiącego połączenie włókna węglowego i plastiku. Mowa tu zarówno o standardowych częściach takich jak drzwi czy maska, ale i o ostrych spojlerach, dokładkach oraz wlotach, mających na celu zapewnienie właściwego docisku podczas torowej jazdy.

Na razie nie znamy ceny tej wyjątkowej wersji. Wiadomo jednak, że będzie to bardzo szybki samochód. Już drogowa seria osiąga setkę w 2,8 sekundy, a przecież waży prawie 100 kg więcej. Przekonają się o tym tylko nieliczni. 200 sztuk to naprawdę nieduży wolumen.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/8]
Źródło artykułu:WP Autokult
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)