Top Gear doszczętnie zdewastowało Bentleya Continentala V8S
Ekipa brytyjskiego Top Gear jest rozpoznawalna na całym świecie. Słyną z tego, że przy okazji testów samochodów robią efektowny show, który przyjemnie ogląda się na fotelu przed telewizorem. Na ekranie producent nie pokazuje jednak wszystkiego co dzieje się z autami, a Jeremy, Richard i James czasem lubią przeginać.
05.02.2015 | aktual.: 02.10.2022 12:42
Podczas kręcenia drugiego odcinka nowego sezonu prezenterzy Top Gear udali się do Australii, gdzie mieli wspólnie testować na pustyni trzy sportowe auta za ponad pół miliona dolarów - Nissana GT-R (James), BMW M6 Gran Coupé (Jeremy) oraz Bentleya Continentala V8S (Richard). Co było dalej - można się tylko domyślać, podobno wszystkie samochody zostały dość mocno podniszczone, ale ten ostatni nie przetrwał nawet zdjęć - po teście Top Gear orzeczono szkodę całkowitą.Samochód podobno należał do salonu samochodowego Euromarque Brisbane, a autor zdjęć po ich publikacji został zwolniony.Odcinek ze wspomnianym materiałem miał swoją premierę na antenie BBC kilka dni temu.