Top Gear: Czy Jeremy Clarkson ma dublerów?!

Zdecydowanie największą gwiazdą i lokomotywą napędową programu Top Gear jest Jeremy Clarkson, który podobno najwięcej pracuje przy scenariuszach. Brytyjski tabloid twierdzi jednak, że większość wyczynów wykonanych za kółkiem, nie została wykonana przez Jeremyego, tylko przez profesjonalnych kierowców.

Obraz
Bartosz Pokrzywiński

Zdecydowanie największą gwiazdą i lokomotywą napędową programu Top Gear jest Jeremy Clarkson, który podobno najwięcej pracuje przy scenariuszach. Brytyjski tabloid twierdzi jednak, że większość wyczynów wykonanych za kółkiem, nie została wykonana przez Jeremyego, tylko przez profesjonalnych kierowców.

Daily Mail opublikował artykuł, w którym opisano historię o tym, że Jeremy Clarkson jest jedynie wizytówką podczas każdego z testów i że w rzeczywistości 51 latek nie jest tak dobrym kierowcą, a większość ujęć jest kręcona przy pomocy wynajętych profesjonalistów.

Tabloid powołuje się na dwa anonimowe źródła, z których jedno pracowało podobno przy realizacji Top Gear przez ponad 5 lat. Daily Mail jako przykład podaje test Lamborghini Murcielago (poniżej), na którym auto zostaje rozpędzone do prędkości powyżej 300 km/h.

Według tabloidu to nie Clarkson prowadzi wtedy samochód tylko kierowca Formuły 3, niejaki Aaron Scott. Podobno aż 80% tego testu jest nakręcone z pomocą wynajętych kierowców. Rzeczniczka programu Top Gear, Tara Davies odpowiedziała jednoznacznie.

Tak, korzystamy z usług profesjonalnych kierowców podczas szybkich okrążeń. Kiedy mamy auto na jeden dzień, Jeremy musi iść pisać, wtedy do samochodu wsiadają zastępcy i z nimi kręcimy część ujęć, a w między czasie Clarkson pisze scenariusz.

Żeby wszystko było jasne, wszystkie wyczyny podczas testu wykonuje Jeremy, jednak niekiedy potrzebujemy wykonać kilka ujęć, np. dodatkowe ujęcie prędkościomierza. Więc po tym jak rozpędził się do ponad 300 km/h, zastąpił go profesjonalny kierowca i zrobił to samo z kamerą zamontowaną przy prędkościomierzu.

Chyba nikt nie widzi w tym nic złego. Swoją drogą ciekawie dowiedzieć się chociaż garstki informacji o tym, jak wygląda Top Gear od kuchni.

Lamborghini Murcielago Review and Stig Lap | Top Gear | BBC Studios

Źródło: Carscoop

Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Jeśli nagrywasz policjanta, nie mów mu jednej rzeczy
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Kolejna podwyżka stawek za przejazd autostradą A2. To już druga w tym roku
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Tak wygląda Škoda Octavia przyszłości. Nie ma mowy o żadnym SUV-ie
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Koniec rosyjskiego eldorado. Ogromny spadek sprzedaży chińskich aut
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Sprawdziłem całoroczne opony latem. Test w warunkach drogowych
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Cupra Tindaya to nowa wizja przyszłości marki. Kierowcy nie zastąpi tryb autonomiczny
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Oto nowe Renault Clio. Pod maską duży silnik palący 3,9 l/100 km
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Relacja z targów IAA 2025: kolejna odsłona wojny Europa kontra Chiny
Test: Mini Countryman C – dzieci dorastają, ale pewne rzeczy się nie zmieniają
Test: Mini Countryman C – dzieci dorastają, ale pewne rzeczy się nie zmieniają
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Koncern zmienił zdanie. Jednak będą auta spalinowe
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nie znał nowych przepisów. Za głupi żart grozi mu 5 lat więzienia
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej
Nowe Porsche 911 Turbo S już wycenione w Polsce. Było drogo, jest jeszcze drożej