TOGG to nowa, turecka marka samochodów. Na razie pokazano dwa koncepty
Turcy stworzyli narodową markę samochodów TOGG i od razu zaprezentowali dwa pojazdy koncepcyjne. To oczywiście "elektryki", ale ciekawostką jest fakt, że wszystkie ich elementy powstaną w Turcji.
29.12.2019 | aktual.: 22.03.2023 16:53
TOGG (Türkiye’nin Otomobili Girişim Grubu) to efekt nacisków prezydenta Erdogana. Spółka joint venture jest złożona z pięciu firm. Już dwa lata temu Erdogan mówił o stworzeniu narodowej marki pojazdów. Jak na razie udaje się spełnić harmonogram, a samochody mają wyjechać na drogi w 2022 roku.
W ofercie nie mogło więc zabraknąć klasycznego sedana i kompaktowego SUV-a. Producent pochwalił się danymi technicznymi, nie wspomniał jednak, o którym modelu mowa. Dostępne będą dwie wersje, mające odpowiednio 200 i 400 koni mechanicznych. Słabsza ma jeden motor elektryczny, mocniejsza dwa. To przekłada się na przyspieszenie do setki na poziomie odpowiednio 7,6 i 4,8 sekundy.
Pojemność baterii nie jest znana, ale deklarowany zasięg to 500 km. Ładowanie do 80 proc. ma trwać 30 minut. To raczej pobożne życzenia niż twarde dane. Dzięki automatycznie pobieranym aktualizacjom samochody TOGG będą oferowały trzeci poziom jazdy autonomicznej (auto radzi sobie samo, ale kierowca musi być gotowy do przejęcia kontroli). Mowa też o użyciu holograficznego asystenta.
Jak na produkty koncepcyjne, auta prezentują się całkiem nieźle. Za ich wygląd odpowiada Pininfarina, stąd też nic dziwnego, że z przodu mogą być podobne do wietnamskiego VinFasta. Z tyłu z kolei widać inspirację Porsche Cayenne.
Producent deklaruje, że do 2030 roku chce oferować aż 5 modeli. Wcześniej, bo w 2021 roku będzie miała miejsce premiera wersji produkcyjnych. Na razie nie planuje się sprzedaży auta poza granicami Turcji.