To już oficjalne. Honda zamknie fabrykę w Swindon w 2021 roku
Przecieki się potwierdziły. Honda zamknie swoją brytyjską fabrykę, w której pracuje 3500 osób. Oficjalnie powodem są "bezprecedensowe zmiany w przemyśle motoryzacyjnym", ale główną przyczyną jest brexit i niepewność z nim związana.
20.02.2019 | aktual.: 28.03.2023 11:47
O tym, że brytyjskie fabryki mogą mieć problemy z brexitem, mówiło się od czasu referendum. Od dłuższego czasu wielu komentatorów wskazywało na szczególnie niepewną przyszłość zakładu Hondy w Swindon. W jego przypadku dodatkowe znaczenie ma fakt, że nie posiada on wielkich magazynów na podzespoły, tylko przyjeżdżają one na chwilę przed montażem. Oznacza to, że płynność dostaw jest kluczowa dla możliwości działania fabryki.
Honda potwierdziła najczarniejszy dla zakładu w Swindon scenariusz – zostanie on zamknięty w 2021 roku. Co ciekawe, oficjalnym powodem tej decyzji jest potrzeba przystosowania działań firmy do zmieniającego się rynku motoryzacyjnego i zwiększenia zaangażowania w rynek samochodów elektrycznych. Honda zapowiada, że to część globalnych zmian w koncernie, jednak nikt nie ma wątpliwości, że w przypadku tej decyzji główną rolę odegrał brexit i to mimo faktu, że słowo brexit nie pada ani razu w oświadczeniu japońskiej firmy.
Aktualnie z fabryki w Swindon wyjeżdża 150 tys. samochodów rocznie, a zatrudnienie tam znajduje 3500 osób. Zakład jest odpowiedzialny za produkcję modelu Civic. Pracownicy zostali poinformowani o tym, że wraz z zakończeniem wytwarzania 10 generacji kompaktu fabryka zostanie zamknięta.
Podczas referendum z 2016 r. w Swindon niewielką przewagę mieli zwolennicy brexitu.