To będzie ciężki tydzień dla kierowców. Niż Brygida namiesza na drogach
Najbliższy tydzień upłynie pod znakiem śniegu i mrozu. Kierowcy mogą spodziewać się sporych utrudnień w wielu regionach Polski. Przewidywane są intensywne opady, zawieje i oblodzenia. Stabilniej zrobi się dopiero bliżej weekendu.
12.12.2022 | aktual.: 12.12.2022 15:39
Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w najbliższych dniach powinniśmy spodziewać się przede wszystkim opadów śniegu, które mają być szczególnie intensywne na północy kraju. Będzie też zimno - ujemne temperatury będą występować w przeważającej części kraju, a w rejonach górskich spadną nawet do -17 stopni Celsjusza.
W poniedziałkowy wieczór (12.12.2022) kierowcy na Pomorzu powinni uważać na oblodzenie spowodowane marznącymi opadami deszczu ze śniegiem oraz silny wiatr, który nad Bałtykiem może osiągać prędkość do 85 km/h. Temperatura na północy kraju będzie oscylować w granicach zera, za to w Kotlinach Karpackich spadnie do około -7 stopni, a na północnym wschodzie -5 stopni Celsjusza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W nocy z poniedziałku na wtorek sytuacja może się pogorszyć. Spodziewane są intensywne opady śniegu na północy i nasilenie mrozów w pozostałych częściach kraju. We wtorek opady, już nieco słabsze, mają przesunąć się na wschód.
Na termometrach w najcieplejszym momencie dnia zobaczymy od -7 stopni Celsjusza w kotlinach karpackich, -5 stopni Celsjusza w kotlinach sudeckich, -3 stopni Celsjusza na wschodzie i do -1 stopni Celsjusza na zachodzie. Bez mrozu tylko nad morzem - około 2 stopnie Celsjusza. We wschodniej części wybrzeża nadal wiał będzie dość silny i okresami silny północno-zachodni wiatr, który w porywach osiągał będzie do 75 km/h. Wiatr powoli będzie słabł - informuje PAP za IMGW.
W środową noc mrozy przybiorą na sile. W kotlinach górskich spodziewane jest -17 stopni Celsjusza, -10 stopni Celsjusza na północnym wschodzie, -3 stopnie nad morzem i około -9 na pozostałym obszarze kraju. W środę można spodziewać się również opadów - głównie na wschodzie i południu, a na północy silnego wiatru.
Kolejnej nocy największe mrozy przeniosą się na północny wschód, gdzie spodziewane jest -14 stopni Celsjusza. Na pozostałym obszarze temperatura powinna oscylować pomiędzy -10 a -6 stopni. Wyjątkiem będzie wybrzeże z wynikiem -2. W czwartek na południu spodziewane są marznące opady deszczu ze śniegiem i lokalne opady śniegu w innych częściach kraju. W piątek sytuacja ma być podobna.
Ocieplenie może nadejść dopiero w weekend. Po mroźnej nocy z piątku na sobotę, temperatury powinny stopniowo wzrastać. Zmianom towarzyszyć będą marznące opady, a termometry wskażą od -3 do +3 stopni Celsjusza. Wiatry też osłabną, za wyjątkiem wybrzeża.