Silnik Astona Martina Valkyrie to poezja. Ma 1000 KM i kręci się do 11 100 obr./min

W dobie małych, turbodoładowanych silników ten z Astona Martina Valkyrie może wyglądać jak relikt przeszłości. Przy czym w tym określeniu nie ma nic złego. Wolnossące V12 przygotowane przez Coswortha to prawdziwa bestia.

Silnik już teraz robi wrażenie, a to tylko podstawa do układu hybrydowegoSilnik już teraz robi wrażenie, a to tylko podstawa do układu hybrydowego
Źródło zdjęć: © Fot. Materiały prasowe/Aston Martin
Michał Zieliński

Oszczędźmy sobie wstępów, przejdźmy do szczegółów. Aston Martin Valkyrie będzie napędzany wolnossącym silnikiem V12 o pojemności 6,5 l. Za jego rozwój odpowiedzialni są eksperci z Coswortha. Już wiadomo też, że całość waży 206 kg.

Motor generuje 1000 KM przy 10 500 obr./min. Tak, dziesięciu tysiącach pięciuset obrotach na minutę, ale to nie koniec. Wskazówka obrotomierza zakończy swój bieg na wartości 11 100 obr./min. Do tego korbowody z tytanu i tłoki rodem z silnika Formuły 1. Również jego dźwięk przypomina o bolidach z dawnych lat. Zresztą posłuchajcie sami.

V12 Cosworth engine | Valkyrie | Aston Martin

Zawodzić może jedynie maksymalny moment obrotowy, bo wynosi "zaledwie" 740 Nm przy 7000 obr./min. Wynagrodzi to dodatkowy silnik elektryczny, przy którym z kolei grzebał Rimac, więc można śmiało założyć, że efekty będą spektakularne.

Aston Martin zbuduje tylko 150 egzemplarzy modelu Valkyrie i – oczywiście – wszystkie są już sprzedane. Każdy z nich kosztował 3,2 mln dol., czyli ok. 12 mln zł, a pierwsze auta trafią do klientów w 2019 roku.

  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
  • Zdjęcie ilustracyjne do artykułu
[1/16] Źródło zdjęć: |
Źródło artykułu: WP Autokult

Wybrane dla Ciebie

Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Ostateczne potwierdzenie. Niemiecki gigant ma duże problemy
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Mandat dla rowerzysty jak dla kierowcy. Niektóre kary mogą zaskoczyć
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Ulubieniec Polaków zyska nowy napęd. Znamy datę premiery
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Fiat Grande Panda potaniał. Ofertę uzupełnił prosty silnik
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
Wywiad: To on odpowiada za projekt BMW Neue Klasse. "Szansa jedna na pokolenie, by zacząć od czystej kartki papieru"
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
​Pierwszy kontakt z nowym BMW iX3: nadal chcesz tego diesla? [wideo]
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Duster i Bigster z nowym napędem. To będą mistrzowie oszczędzania
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Wyższa stawka za badanie techniczne. Ministerstwo podało konkretną datę
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Pierwsza jazda: Kia Sportage po liftingu - coś trzeba było zrobić
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Roman Forbrich o imporcie aut z Dubaju i samym arabskim mieście. Nie wyobraża sobie jednej rzeczy
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Sprawdzają każdą umowę. 351 tys. Polaków zapłaci wysoką karę
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów
Droższe "blachy", dowód rejestracyjny i prawo jazdy. Idą zmiany przepisów