Recykling opon samochodowych

Recykling opon samochodowych

Opony samochodowe - jaka część zostaje poddana recyklingowi?
Opony samochodowe - jaka część zostaje poddana recyklingowi?
Źródło zdjęć: © unsplash.com
30.10.2022 11:19, aktualizacja: 30.12.2022 11:19

Zużyte opony są odpadem problematycznym. Nie można ich tak po prostu wyrzucić do kosza ze śmieciami zmieszanymi. Taki zakaz ujęty jest w ustawie z dnia 27 kwietnia 2001 roku o odpadach. Można je natomiast oddać do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, choć trzeba liczyć się z pewnymi ograniczeniami. Co dalej dzieje się z wyrzuconymi oponami?

Jak można ponownie wykorzystać opony?

Z uwagi na fakt, że opony bardzo długo się rozkładają, mogą zalegać na wysypiskach śmieci przez dziesiątki lat. Znacznie lepszym, proekologicznym działaniem jest danie im drugiego życia w postaci recyklingu. Można je bieżnikować, ale możliwe jest to tylko jednokrotnie. Istnieje też możliwość wykorzystania opon jako surowca wtórnego. Co ciekawe, producenci mają obowiązek odzyskania 75 proc. wyprodukowanego ogumienia, a odzyskiem trudnią się takie organizacje jak Centrum Utylizacji Opon. 

Jak przetwarzane są zużyte opony?

Recykling opon samochodowych polega na tym, że rozkłada się je do pierwotnej postaci surowców. Guma z ogumienia wykorzystywana jest do tworzenia nowych produktów, jak:

  • uszczelki,
  • elementy galanterii, jak obcasy,
  • dywaniki samochodowe,
  • wycieraczki,
  • gumowe nawierzchnie boisk typu orlik,
  • materiały izolacyjne. 

Opona jest produktem wielomateriałowym, czyli powstaje z wykorzystaniem mieszanki kauczuków naturalnych i syntetycznych oraz nierozciągliwych włóknin czy drutów, których zadaniem jest wzmocnienie konstrukcji i utrzymanie pożądanego, właściwego kształtu ogumienia. 

Przy recyklingu materiałowym opona jest cięta, rozdrabniana na jak najmniejsze kawałki, a następnie rozpuszczana. Powstaje guma, która podlega obróbce termicznej. Uzyskuje się różnej wielkości cząsteczki gumy, ale i stal czy odpady tekstylne. Wadą materiałowego recyklingu opon jest pochłanianie ogromnej ilości energii – szacuje się, że jest to nawet około 125 kWh na 1 tonę opon, a wszystkiemu towarzyszy duża emisja hałasu. 

Do rozdrabniania opon wykorzystywany jest też ciekły azot w ramach kriogenicznej metody ich rozdrabniania. 

Recykling opon może również polegać na odzysku energetycznym, kiedy to ogumienie spala się w specjalnych piecach i służy on do zasilania np. cementowni. Cementownie wykorzystują je jako alternatywne paliwo. Ponieważ technologia produkcji w takich zakładach wymaga stosowania w piecach najwyższej temperatury, znacznie wyższej w porównaniu z piecami w ciepłowniach, cementownie spalają opony w całości. 

W zależności od technologii, jaka stosowana jest w cementowni, ogumienie w ramach odzysku energetycznego może być spalane w częściach, po jego rozdrobnieniu, lub w całości. Opony mają wyższą kaloryczność od węgla kamiennego, a w efekcie ich spalania nie powstaje popiół. W porównaniu z węglem podczas spalania ogumienia emitowanych jest mniej szkodliwych gazów do atmosfery, głównie dwutlenku węgla i dwutlenku siarki. 

Polski rynek recyklingu opon

Na polski rynek co roku trafia do 200 tys. ton opon. Zaledwie 15 proc. z nich poddawanych jest recyklingowi. Prezes zarządu Recykl Organizacja Odzysku i wiceprezes Grupy Recykl, Maciej Jasiewicz mówi, że to za mało. "Chcielibyśmy, aby większy procent naszej produkcji był ulokowany w recyklingu materiałowym. Niestety, nie pomagają przepisy, które ograniczają obowiązek recyklingu do wspomnianych 15 proc. Zmiana wymaga rozporządzenia ministra środowiska, który – mamy nadzieję – w najbliższym czasie określi wyższe poziomy recyklingu właśnie dla odpadów ze zużytych opon" – dodaje.

Centrum Utylizacji Opon Organizacji Odzysku podaje, że rocznie na świecie produkuje się nawet 22,5 mln ton ogumienia. W Polsce większość zużytych opon podlega odzyskowi energetycznemu, a 20 proc. poddawanych jest recyklingowi materiałowemu. 

Odpowiednia utylizacja i recykling opon to bardzo ważne kwestie dla środowiska naturalnego. Pozwalają one bowiem na wyeliminowanie istotnych źródeł degradacji natury. 

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)